Zaczynając od przedstawienia, budzącej wiele kontrowersji, osoby Nostradamusa, był on francuskim lekarzem, astrologiem, matematykiem, a także doradcą królowej Francji Katarzyny Medycejskiej. Napisał 942 czterowiersze, które wydał później w formie księgi, pt. „Centurie”, miały i mają przepowiadać przyszłość do roku 3797. W latach 1546-1547 we Francji wybuchła zaraza, która zapewniła Nostradamusowi powszechny szacunek dzięki jego czynnym udziale w walce z klęską chorobową. Zaraz po wygaśnięciu zarazy, słynny lekarz przekształca się we wróżbitę i zaczyna wygłaszać proroctwa, które widział w gwiazdach. Jego proroctwa do dziś są obiektem zainteresowania przez naukowców.

nostradamus
Fot/ se.pl

Uważa się, że Nostradamus przewidział wiele niezwykle ważnych wydarzeń historycznych, takich jak: rewolucję amerykańską w 1763 roku, I i II wojnę światową, a nawet pojawienie się człowieka na Księżycu. Jest jednak jedno „ale”: wszystkie interpretacje powstawały po nastąpieniu danego wydarzenia, i tutaj znowu nasuwa się pewna złośliwa myśl, bo chyba łatwiej jest prorokować przeszłość aniżeli przyszłość. Nie zaliczajmy do wąskiej grupy zasług przepowiedni, które zostały przekazane światu dopiero po wydarzeniu, bo jeżeli odbywa się to na takich zasadach, to każdy z nas z przykładowym Janem Kowalskim na czele, jesteśmy, a przynajmniej powinniśmy być wysoko cenionymi wróżbiarzami.
Teoretycznie, Nostradamus przewidział śmierć Henryka II, francuskiego króla, który zginął w pojedynku w 1559 roku. Autor kwaterienu pisze:

„Młody lew pokona starego
W pojedynku na polu walki:
Przekłuje mu oczy w złotej klatce;
Dwie rany jednocześnie i tak spotka go śmierć okrutna.”

Faktycznie, prawdą jest, że Henryk II zginął podczas pojedynku, ale reszta utworu z rzeczywistością niewiele ma wspólnego. Przeciwnicy byli w podobnym wieku, co wyklucza wers: „Młody lew pokona starego”. Co do samego lwa, to był on symbolem siły, dostojeństwa, władzy, często używany przez rody królewskie, jednak nie był to symbol ani Henryka II, ani jego przeciwnika. Zatem, drugie wykluczenie. Następnie, królowi Francji został zadany jeden cios, nie w oko, co ostatecznie powinno nas przekonać o wątpliwości całej teorii. Jednak, tzw. „ Przemysł nostradamusowy” odrzuca wszelkie detale, a on sam zostaje okrzyknięty wspaniałym wizjonerem. Obecnie mówi się, że Nastradamus przewidział wybuch wojny atomowej w 2012 roku. Z racji tego, że 2012 rok skończył się kilka dni temu, nie można tak do końca wierzyć jego przepowiedniom. Nostradamus doczekał się wielkiego uznania po śmierci. Obecnie w jego ojczyźnie znajdują się pomniki, a także ulice nazwane jego imieniem, co podkreśla jego autorytet wśród rodaków. Sposób czytania z gwiazd, którym posługiwał się Nostradamus, pozostaje nieznany do dziś.

Aleksandra Gomoracka

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.