Prokuratorzy z Łodzi złożą wniosek o przedłużenie tymczasowego aresztu Marcinowi P., byłemu prezesowi Amber Gold. Podejrzany przyjedzie z aresztu w Piotrkowie do Gdańska, bo decyzję wjego sprawie podejmie tutejszy Sąd Okręgowy.
Trzymiesięczny areszt byłego szefa Amber Gold zakończy się 30 listopada, dlatego Prokuratura Okręgowa w Łodzi, która prowadzi śledztwo, złoży w sądzie wniosek o przedłużenie tymczasowego aresztu na kolejne trzy miesiące. W tym celu podejrzany zostanie przywieziony z Piotrkowa Trybunalskiego, gdzie3 przebywa w areszcie, do Trójmiasta. Decyzję podejmie bowiem Sąd Okręgowy w Gdańsku. Marcin P. został zatrzymany 29 sierpnia po tym, jak usłyszał zarzut oszustwa na wielką skalę zagrożony karą do 15 lat pozbawienia wolności. Sąd Okręgowy w Gdańsku przychylił się do wniosku prokuratury i aresztował prezesa Amber Gold na trzy miesiące. Spółka Marcina P. znajduje się w upadłości likwidacyjnej, a według oceny syndyka majątek spółki sięga ok. 110 mln zł, zaś zobowiązania przekraczają 700 mln zł. Parabank należący do P. i jego małżonki oszukał co najmniej 16 tysięcy swoich klientów. Żona Marcina P. nadal przebywa na wolności.
