Od dzisiaj lekarze zapowiedzieli protest, nie zgadzają się z nakładaniem na nich kar pieniężnych za źle wypisaną receptę. Protest ma być przeprowadzony na pięć sposobów, między innymi mają wrócić pieczątki „Refundacja do decyzji NFZ”.
Przedstawiciele Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy zapowiedzieli, że protest będzie przebiegał w pięciu formach bez określania czy pacjent ma prawo do refundacji. Podstawową jest wypisywanie leków na drukach recept opracowanych przez Naczelną Izbę Lekarską jednak ze znaną już pieczątką z napisem „Refundacja do decyzji NFZ”. Kolejne formy to używanie międzynarodowych nazw leków, wypisywanie lekarstw spoza listy refundowanych oraz niewpisywanie kodu NFZ na obowiązujących wzorach recept. Lekarze protestują, bo nie chcą płacić 200 zł za każdą źle wypisaną receptę.
Pomorski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia przypomina, że medycy, którzy podpisali kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia, mają obowiązek wypisywania recept refundowanych. – Każdy pacjent, który korzysta ze świadczeń zdrowotnych w ramach ubezpieczenia zdrowotnego w placówkach medycznych posiadających kontrakt z NFZ, ma prawo oczekiwać otrzymania recepty z przysługującą zniżką, a lekarz ma obowiązek taką receptę wystawić. – informuje rzecznik prasowy NFZ, Andrzej Troszyński.
