W Lęborku strażnicy miejscy będą karać mandatami za dokarmienie dzikich gołębi. Urzędnicy tłumaczą, że ptaki zanieczyszczają miasto i zagrażają zdrowiu mieszkańców.
W Lęborku dokarmianie gołębi jest od tej pory nielegalne, a mandat za złamanie zakazu wynosi 100 zł. Miasto wprowadziło nowe przepisy zakazujące dokarmiania ptaków ze względu na rosnącą ciągle populację tych dzikich ptaków. W parkach i na skwerach postawiono tabliczki zakazujące karmienia gołębi, które zanieczyszczają środowisko. – Chodniki są pokryte odchodami gołębi, a na trawnikach leżą odpady wyrzucane przez mieszkańców – tłumaczą strażnicy miejscy, którzy mają karać mandatami.

Urzędnicy z lęborskiego magistratu tłumaczą, że ekskrementy ptaków brudzą powierzchnie balkonów, schodów, chodników i placów, co jest czasem przyczyną niebezpiecznych wypadków. W dodatku ptasie gniazda i odchody przyciągają liczne szkodniki domowe jak mole, pluskwy, czerwie i roztocza, które atakują pobliskie domostwa i ludzi. W magazynach, spichlerzach i zakładach przetwórczych, gdzie gołębie często znajdują schronienie, ptaki zanieczyszczają swoimi odchodami i resztkami gniazd, składowaną tam żywność lub surowce do jej produkcji.