Z wielką nadzieją wszyscy kibice oczekiwali na piątkowy mecz z Ukrainą. W przypadku wygranej dawałby naszym pewną szansę na zakwalifikowanie się do Mistrzostw Świata 2014 w Brazylii. Analitycy i tzw. znawcy footballu przepowiadali zwycięstwo Polaków. „Cenimy piątkowego rywala, ale mecz z Ukrainą nie będzie dla nas trudniejszy od spotkania z Anglią. Wyspiarzy pokonać się nie udało, dziś wierzę w trzy punkty” – mówił Hubert Małowiejski, analityk polskiej kadry. Wiemy, że wiara może czynić cuda i nawet doprowadzić do zbawienia. Ale w przypadku kopania piłki okazuje się niewystarczająca.