Fot. GK

Portal Onet.pl po raz piąty ogłosił wyniki konkursu na najlepsza polską plażę. Wygrało Świnoujście przed Ustką i Kołobrzegiem. Wysoko w rankingu znalazły się też: Sopot, Gdańsk, Gdynia i Łeba.

Fot. GK
Fot. GK

Onet Podróże przygotowuje ranking polskich plaż od pięciu lat. Dziennikarze odwiedzają 70 nadbałtyckich miejscowości i wybierają 30 z nich do rankingu.

– Prio­ry­te­tem jest czy­stość plaż, ich bez­po­śred­nie za­ple­cze sa­ni­tar­ne i ga­stro­no­micz­ne, bez­pie­czeń­stwo, ale także wa­lo­ry es­te­tycz­ne. Za samą wodę i pia­sek można było zdo­być po­ło­wę punk­tów – informuje Paweł Klimek z Onet.pl. – W tym roku zde­cy­do­wa­li­śmy się do­dat­ko­wo do­ce­nić miej­sco­wo­ści, które otrzy­ma­ły cer­ty­fi­kat Błę­kit­nej Flagi – każda z nich do­sta­ła bo­nu­so­we 5 punk­tów przy oce­nie plaży. Uzna­li­śmy bo­wiem, że warto po­pie­rać sta­ra­nia na­szych kra­jo­wych ką­pie­lisk o przy­zna­nie wy­róż­nie­nia roz­po­zna­wal­ne­go w całym świe­cie, i co ważne – przy­zna­wa­ne­go na całym świe­cie we­dług tych sa­mych reguł – dodaje autor raportu.

Druga po­ło­wa – to już wła­ści­wa ocena miej­sco­wo­ści. Autorzy rankingu wzięli pod uwagę róż­no­rod­ność bazy noc­le­go­wej i ga­stro­no­micz­nej, moż­li­wo­ści wy­po­czyn­ku ak­tyw­ne­go, kryte pły­wal­nie, aqu­apar­ki oraz bo­gac­two im­prez ar­ty­stycz­nych, spor­to­wych i roz­ryw­ko­wych.

Duże zna­cze­nie przy­wią­zano także do wa­lo­rów kra­jo­znaw­czych – za­byt­ki, muzea, ga­le­rie i inne atrak­cje, zlo­ka­li­zo­wa­ne w samej miej­sco­wo­ści lub w jej oko­li­cy, do­dat­ko­wo „pra­co­wa­ły” na po­zy­cję miej­sco­wo­ści w na­szym ran­kin­gu.

To, co wyraźnie uległo po­pra­wie, to czy­stość plaży – twierdzą autorzy rankingu. – Jesz­cze kilka lat temu re­gu­lar­ne sprzą­ta­nie i wy­rów­ny­wa­nie bro­na­mi pia­sku można było zo­ba­czyć w za­le­d­wie kilku miej­sco­wo­ściach. Dziś jest ich wie­lo­krot­nie wię­cej, a w kilku ma­łych miej­sco­wo­ściach, któ­rych nie stać na takie za­bie­gi, utrzy­ma­nie do­bre­go stanu plaż prze­ję­ły gminy i o to chodzi – dodaje P. Klimek.

Naj­czyst­sze plaże mają ośrod­ki na za­chod­nim wy­brze­żu – od Świ­no­uj­ścia aż po Po­go­rze­li­cę, drugi rejon to pas po­mię­dzy Łebą a Kar­wią, ale naj­ład­niej­sze, zda­niem oceniających, są na Pół­wy­spie Hel­skim. – Nie dość, że pia­sek jest tu mięk­ki, czy­sty i biały (pra­wie jak na Ma­le­di­wach), to na do­da­tek sto­sun­ko­wo puste plaże cią­gną się tu nie­prze­rwa­nie na od­cin­ku trzy­dzie­stu ki­lo­me­trów. Go­rą­co po­le­ca­my! – mówią jurorzy.

Fot. GK
Fot. GK

Zdaniem Onet.pl baza noc­le­go­wa nad Bał­ty­kiem jest bar­dzo zróż­ni­co­wa­na, jej cha­rak­ter zmie­nia się bar­dzo po­wo­li, w wielu miej­scach nosi jesz­cze wiele śla­dów mi­nio­ne­go ustro­ju. Do nie­daw­na jesz­cze do­mi­no­wa­ły nad na­szym Bał­ty­kiem ośrod­ki wcza­so­we. Wiele z tych ośrod­ków nadal tak wy­glą­da, ale przy­by­wa coraz wię­cej luk­su­so­wych, czte­ro- i pię­cio­gwiazd­ko­wych ho­te­li i pen­sjo­na­tów, przy­kle­jo­nych do plaży i z obo­wiąz­ko­wym SPA, choć nadal jest ich zde­cy­do­wa­nie za mało.

Co cie­ka­we, ceny noc­le­gów w po­rów­ny­wal­nych wa­run­kach są bar­dzo po­dob­ne na całym wy­brze­żu – nie­za­leż­nie od tego, czy je­dzie­my do du­że­go re­no­mo­wa­ne­go ku­ror­tu, czy do małej ry­bac­kiej wio­ski. Z tego sza­blo­nu wy­ła­mu­je się Sopot, który ce­lu­je w nieco za­moż­niej­szą klien­te­lę, a także Świ­no­uj­ście. Róż­ni­ce cen po­mię­dzy po­zo­sta­ły­mi miej­sco­wo­ścia­mi nie prze­kra­cza­ją za­zwy­czaj 10 pro­cent. Droż­sze re­jo­ny to pas wy­brze­ża po­mię­dzy Świ­no­uj­ściem a Nie­cho­rzem oraz oko­li­ce Wła­dy­sła­wo­wa, Ja­strzę­biej Góry i Kry­ni­cy Mor­skiej oraz Ustki i Łeby.

Tylko kilka miej­sco­wo­ści na­da­je się „do po­ka­za­nia” na ze­wnątrz – na pewno Sopot, Świ­no­uj­ście, może też Mię­dzyz­dro­je, Ustka, Dar­ło­wo, Łeba, Ko­ło­brzeg i Kry­ni­ca Mor­ska. Resz­ta liczy się tylko na lo­kal­nym rynku i ka­rie­ry za­gra­nicz­nej na razie nie zrobi – oceniają twórcy rankingu.

Tak jak kwa­te­ry i pen­sjo­na­ty zdo­mi­no­wa­ły rynek noc­le­gów, tak w ga­stro­no­mii prze­wa­ża model tym­cza­so­wych budek sprze­da­ją­cych lody, gofry, za­pie­kan­ki, ham­bur­ge­ry i oczy­wi­ście sma­żo­ną rybkę. Trze­ba przy­znać, że do­brych lo­ka­li przy­by­wa – więk­szy wybór lo­ka­li jest tam, gdzie sezon nie ogra­ni­cza się tylko do dwóch wa­ka­cyj­nych mie­się­cy.

Fot. GK
Fot. GK

Naj­le­piej jest w Trój­mie­ście, nie­źle jest także w Świ­no­uj­ściu, do­go­nić tę czo­łów­kę sta­ra­ją się także Miel­no, Dar­ło­wo, Ko­ło­brzeg i Ustka. Nie­ste­ty widać też ten­den­cje nie­ko­rzyst­ną – coraz mniej tra­dy­cyj­nych sma­żal­ni, z dobrą rybką, a coraz wię­cej fa­st­fo­odów.

Niestety, wszyst­kie miej­sco­wo­ści łączy jedno – stały, co­rocz­ny wzrost cen, i to czę­sto nie­ade­kwat­ny do wzro­stu cen w in­nych re­jo­nach Pol­ski. Wcza­sy nad Bał­ty­kiem są coraz droż­sze – nie tylko w sto­sun­ku do po­przed­nich se­zo­nów, ale także w re­la­cji do śred­nich za­rob­ków w na­szym kraju. To źle, bar­dzo źle, bo klien­ta­mi są tu głów­nie Po­la­cy.

W tym se­zo­nie aku­rat wzrost cen nie był tak gwał­tow­ny jak w ze­szłym – ham­bur­ge­ra ku­pi­my śred­nio za 8-11 zł, w po­dob­nej cenie za­pie­kan­ki, za duży kebab za­pła­ci­my ok. 10-17 zł. Stan­dar­do­wy gofr z bitą śmie­ta­ną i owo­ca­mi pra­wie na całym wy­brze­żu bę­dzie nas kosz­to­wał 8-12 zł, a jedna gałka lodów – 2,50-3,50 zł. Por­cja fry­tek bę­dą­ca ulu­bio­nym do­dat­kiem – pra­wie wszę­dzie po 5-6 zł, a 100 g sma­żo­ne­go dor­sza – od 5 do 8 zł.

Zde­cy­do­wa­nie naj­ta­niej można się sto­ło­wać się w Nie­cho­rzu i w Ro­wach – wy­da­my śred­nio o 15-20 pro­cent mniej niż w in­nych nad­mor­skich miej­sco­wo­ściach. Przy tym niż­sze ceny wcale nie ozna­cza­ją tu niż­szej ja­ko­ści.

Pod wzglę­dem ak­tyw­ne­go wy­po­czyn­ku zde­cy­do­wa­nie wy­bi­ja­ją się trzy re­jo­ny – Pół­wy­sep Hel­ski, oto­cze­nie Sło­wiń­skie­go Parku Na­ro­do­we­go oraz nasze wyspy – Wolin i Uznam. To na pewno naj­lep­sze miej­sca dla tych, któ­rzy lubią ak­tyw­nie spę­dzić czas nad mo­rzem. Na do­da­tek jest tu także wiele atrak­cji kra­jo­znaw­czych – te trzy re­gio­ny to zde­cy­do­wa­nie naj­cie­kaw­sze miej­sca nad pol­skim mo­rzem.

Roz­ryw­ko­wa mło­dzież zde­cy­do­wa­nie naj­le­piej bę­dzie się czuć w Miel­nie, Wła­dy­sła­wo­wie, Po­bie­ro­wie, Dar­ło­wie czy też Ustce lub Kry­ni­cy Mor­skiej. Ro­dzi­nom z dzieć­mi warto po­le­cić Nie­cho­rze, Rewal, Dębki, Ja­ro­sła­wiec, Rowy albo Mrze­ży­no.

– Mó­wiąc krót­ko – nasze ku­ror­ty pięk­nie­ją z roku na rok, i miej­my na­dzie­ję, że jest to ten­den­cja trwa­ła. Kto był nad Bał­ty­kiem dzie­sięć, a nawet pięć lat temu, może nie po­znać Ustki, Ko­ło­brze­gu, Miel­na czy Dar­ło­wa, gdy od­wie­dzi je w tym se­zo­nie. Prze­mia­na es­te­tycz­na ką­pie­lisk jest chyba naj­więk­szym po­zy­ty­wem, jaki za­ob­ser­wo­wa­li­śmy w cza­sie tych pię­ciu lat przy­go­to­wy­wa­nia Ra­por­tu Onetu – mówi Paweł Klimek.

Ranking – najlepsze polskie kurorty nad Bałtykiem

W po­rów­na­niu z ubie­gły­mi la­ta­mi są znacz­ne prze­ta­so­wa­nia w ran­kin­gu – głów­nie dzię­ki bo­nu­so­wym punk­tom za wy­róż­nie­nie Błę­kit­ną Flagą (+5 w punk­ta­cji za plażę), a także dzię­ki za­koń­cze­niu kilku spo­rych in­we­sty­cji, które przy­wró­ci­ły blask nie­któ­rym miej­sco­wo­ściom.

Do ści­słej czo­łów­ki we­szły w tym se­zo­nie Świ­no­uj­ście, Ustka, Ko­ło­brzeg, Sopot, Gdańsk, Mię­dzyz­dro­je i Ja­star­nia – zde­cy­do­wa­nie naj­pięk­niej­sze i naj­cie­kaw­sze miej­sco­wo­ści nad na­szym mo­rzem.

Miejsce

Kurort

Plaża

Infrastruktura

Atrakcje

Ocena ogólna

Pozycja 2012

1.

Świnoujście

48+5

26

18

97

1.

2.

Ustka

46+5

26

17

94

7.

3.

Kołobrzeg

46+5

24

17

92

9.

4.

Sopot

44+5

25,5

17

91,5

3.

5.

Gdańsk

42+5

27

17

91

9.

6.

Międzyzdroje

44+5

25

16,5

90,5

5.

7.

Jastarnia

47

25

18

90

2.

8.

Gdynia

44+5

25

15

89

11.

9.

Łeba

46

25

17

88

4.

10.

Krynica Morska

44+5

25

13

87

15.

11.

Niechorze

45+5

23

13

86

15.

11.

Jurata

47

24

15

86

6.

13.

Darłowo

46

23

16

85

13.

14.

Mielno

45

26,5

13

84,5

11.

15.

Rewal

43+5

22

14

84

19.

 

Czwar­ty raz z rzędu wy­gra­ło Świ­no­uj­ście, wiel­ki po­wrót za­no­to­wa­ła Ustka (zwy­cięz­ca pierw­sze­go ran­kin­gu), na­to­miast naj­bar­dziej pre­sti­żo­wy skok za­no­to­wał Ko­ło­brzeg, który dzię­ki za­koń­czo­nym in­we­sty­cjom wsko­czył na trze­cie miej­sce – praw­dę mó­wiąc po­wi­nien zaj­mo­wać je od po­cząt­ku, ale zbyt wiele ne­ga­tyw­nych zja­wisk (re­mon­ty, roz­grze­ba­ne in­we­sty­cje, korki, ba­ła­gan na pro­me­na­dzie) spy­cha­ło go na od­le­głą po­zy­cję.

Źródło: Onet /Paweł Klimek

1 KOMENTARZ

  1. Ja się zgadzam! Oczywiście, nie widziałem wszystkich tych plaży, ale ta w Świnoujściu jest naprawdę bardzo przyjemna i zawsze chętnie ją odwiedzam.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.