Czternaście pączków w zaledwie dziesięć minut to tegoroczny rekord Pomorza w jedzeniu pączków. Zorganizowane w Słupsku XIII Pączkowe Mistrzostwa przyciągnęły do miasta największych łasuchów z całego Pomorza.
Powiedział Bartek, że dziś tłusty czwartek, a Bartkowa uwierzyła, dobrych pączków nasmażyła, jak to mówi stare polskie przysłowie. I chyba od tego zaczęła się cała historia dnia, którego obchodzenie stało się tradycją i przetrwało do dziś.
Już niedługo Tłusty Czwartek znany również jako zapusty. W ten dzień nie warto liczyć kalorii. Lepiej pozwolić sobie na chwile przyjemności zjadając choć jednego pączka lub faworka.
7 lutego w Tłusty Czwartek jedna z cukierni na wejherowskim rynku po raz pierwszy łączy przyjemne z pożytecznym. Każdy kto kupi w najbliższy czwartek pączka wesprze fundację „Serce Dziecku” w Wejherowie.
W dzisiejszym dniu nie należy liczyć kalorii, a wręcz przeciwnie, bo według tradycji dozwolone jest objadanie się. W kalendarzu chrześcijańskim tłusty czwartek rozpoczyna ostatni tydzień karnawału i jest ostatnim czwartkiem przed Wielkim Postem.
Zwyczaj jedzenia pączków w Tłusty Czwartek znany jest w Polsce od XVII wieku. Choć pączek to przysmak kaloryczny i ciężkostrawny - nie należy rezygnować z tradycji.
Przez trzy tygodnie miastem rządzić będą kupcy i artyści. W Śródmieściu Gdańska staną setki kramów i stoisk gastronomicznych. Na odwiedzających będzie czekała też Uliczka...