Bałtycki dorsz jest coraz chudszy. Dorosłe pełnowymiarowe osobniki są tak małe, że nie nadają się do przetwórstwa. Rybacy i przetwórcy coraz głośniej mówią o katastrofie ekologicznej.
Tysiąc dwieście ton dorszy mniej będą mogli złowić w przyszłym rok polscy rybacy. Komisja Europejska przydzieliła właśnie limity połowowe dla bałtyckich rybaków.
Miniony weekend, a także poniedziałek były niezwykle atrakcyjnymi dniami dla wszystkich miłośników połowów i wędkowania. Do naszej redakcji dotarły informacje, że w okolicach Łeby nie brakowało dorsza. W poniedziałek złowiono znaczne ilości śledzia.
Rybacy odwołali planowany na dzisiejsze przedpołudnie trzygodzinny protest. Droga krajowa nr 6 będzie przejezdna. W czwartek odbędą się rozmowy z Ministerstwem Rolnictwa.
„Felix Cassubia” - zbiór najpiękniejszych kolęd w nowej odsłonie. Właśnie ukazało się trzecie wydanie najpiękniejszych, profesjonalnie zaaranżowanych i nagranych w Studiu im. Czesława Niemena...