Wiele lat trwało postępowanie prokuratury w sprawie działań CBA, pod wodzą Mariusza Kamińskiego, które budziły podejrzenia, że są niezgodne z prawem, że tworzą swego rodzaju policję polityczną, że wykorzystują instytucje państwa do politycznych porachunków. Słynne sprawy posłanki Sawickiej, dra Garlickiego, śp. A. Leppera czy państwa Kwaśniewskich budziły zasadnicze wątpliwości i sugerowały, że staczamy się w kierunku państwa policyjnego w którym prowokacja, motywy polityczne, instrumentalne traktowanie prawa wypierają rzetelność, poczucie sprawiedliwości i zaufanie do organów państwa. W końcu prokuratura zebrała dowody, które pozwoliły postawić zarzut nadużycia władzy M. Kamińskiemu.