piątek, 29 marca, 2024
Strona główna Tagi Jan Król

Tag: Jan Król

Tylko koni żal

Dwa tematy chciałbym poruszyć, bo trudno jest przejść nad nimi do porządku dziennego gdy myśli się o państwie jako dobru wspólnym wszystkich obywateli. Po dewastacji stadnin koni, rabunkowej wycince drzewostanu, paraliżu wymiaru sprawiedliwości, deformie systemu oświaty, nacjonalizacji wielu prywatnych firm, panoszeniu się partyjnej (pisowskiej) nomenklatury, toczonej wojnie z UE pojawiła się kwestia bezpieczeństwa systemu bankowego oraz bezpieczeństwa ludzi.

Na 100-lecie

Blamaż jakiego dopuściła się władza centralna z obchodami 100-lecia odzyskania niepodległości nie znajduje żadnego usprawiedliwienia. Potwierdza tylko międzynarodową izolację pisowskich liderów oraz niezdolność do zaproponowania całemu społeczeństwu godnych, radosnych obchodów, mimo pokaźnego budżetu (ok. 250 milinów zł) zarezerwowanego na ten cel. Poza tradycyjnym capstrzykiem, odbywanym corocznie, na Placu Zwycięstwa w Warszawie oraz odsłonięciem, dla swoich wyznawców, pomnika prezydenta Lecha Kaczyńskiego na tymże placu, bez jakiejkolwiek opinii, a nawet wbrew władzom stolicy i ogromnej części mieszkańców, pozostanie marsz niepodległości organizowany przez środowiska nacjonalistyczne, co nie poprawi wizerunku Polski. Dla ratowania twarzy władza rzuciła ochłap w postaci dodatkowego dnia wolnego od pracy, czyniąc tym wielkie zamieszanie i wcale nie pozyskując większościowego poparcia dla tego pomysłu.

Uwag kilka

W „Gazecie Wyborczej” z dnia 03.10.18. ukazał się interesujący i wartościowy artykuł Wawrzyńca Smoczyńskiego „Utracona miłość bliźniego”. Autor stawia w nim tezę, iż źródło popularności populistycznych tendencji w polskiej polityce, których najpoważniejszym wyrazicielem jest obecnie rządzący PiS, tkwi w trudnych, nieraz dramatycznych doświadczeniach jakie były udziałem niemałej części rodaków i które zostały przeniesione na kolejne pokolenie. Jako wieloletni, aktywny uczestnik, a nie przemądrzały dyskutant, zmian ustrojowych w naszym kraju pozwalam sobie skreślić kilka uwag w nawiązaniu do tego tekstu.

Demokracja działa

Nie sposób nie odnieść się do wyników odbytych wyborów samorządowych oczekiwanych w dużym napięciu gdyż otworzyły one cykl kolejnych wyborczych zmagań. I cóż jawi się po tym, wreszcie prawdziwym, sondażu jeśli idzie o personalne i polityczne preferencje Polaków?

Kto za tym stoi?

Kolejna odsłona tak zwanej afery taśmowej angażuje znowu media i opinię publiczną oraz daje oręż do politycznej walki. Cztery lata temu taśmami uderzono w PO. Obecnie uderzenie otrzymał Mateusz Morawiecki. Przed czterema laty sojusznik, jak się dzisiaj okazuje farbowany, Tuska i jego kompanii. Dzisiaj premier rządu wrogiego PO. Gdyby za taśmami stali funkcjonariusze służb sympatyzujący z PiS to dlaczego mieliby teraz przykładać Morawieckiemu, będącemu dodatkowo twarzą PiS w zbliżających się wyborach samorządowych? Sam Morawiecki skierowuje uwagę ku rozbijanej mafii vatowskiej. Ale z kolei gdyby stąd wychodziło natarcie to nie atakowali by poprzedników, pod rządami których wyłudzacze VAT-u mieli się ponoć dobrze.

Szczucie

Na ogół szczuje się psem. Gdy chce się kogoś przestraszyć, odgonić od swojego domostwa, zrobić na złość swojemu sąsiadowi, zademonstrować swoją wątpliwą przewagę lub dla wątpliwej zabawy. Szczuciu towarzyszy zawołanie „bierz go!”. Szczuty człowiek lub zwierzę albo ulegnie szczującemu, albo się odwinie. I jak ma pod ręką drąg, siekierę, a nie daj boże pistolet lub karabin czy poczucie własnej siły to może szczującemu wyrządzić krzywdę.

W naszych rękach…

Po 42 latach sięgnąłem ponownie do leżącego na półce domowej biblioteki, pierwszego polskiego wydania „O demokracji w Ameryce”Alexisa de Toqueville’a napisanej bez mała 200 lat temu. Książka była owocem odbytej przez niego, wraz z przyjacielem, podróży studyjnej nad amerykańskim systemem penitencjarnym trwającej prawie rok, a rozpoczętej w kwietniu 1831 roku. Kiedy pierwszy raz czytałem to wybitne opracowanie konfrontowałem jego treść z otaczającą nas wówczas komunistyczną rzeczywistością. Chłonąłem tę opowieść o trudnym godzeniu zasady wolności i równości, o silnej władzy rządowej i słabej administracyjnej na szczeblu centralnym lecz potężnej na szczeblu lokalnym, o niezależnym sądownictwie, o tworzącym się amerykańskim społeczeństwie obywatelskim, o wpływie demokracji na życie umysłowe i poziom zamożności ludzi, o pluralizmie politycznym i instytucjonalnym, o świętym prawie własności.

Muchy w Główczycach

Tym razem nie będzie o wielkiej polityce i trudnych wyborach jakie są przed nami. Ale o sprawie lokalnej, wręcz przyziemnej, jednak bardzo ważnej dla tych, których ona dotyczy.

Alert „byłych”

Polityczna kanikuła trwa. Prezydent rusza zwiedzić Australię i Nową Zelandię. Prezes zapewne rehabilituje kolano. Posłowie i senatorowie na urlopie. Rząd też się schował, a gigantyczne kolejki przy punkcie poboru opłat na A1, czyli autostradzie prowadzącej nad i z nad Bałtyku, jak były tak są nadal. Jedynie I prezes Sądu Najwyższego trwa dzielnie na posterunku, bo diabeł nie śpi i nie wiadomo na co mogą, mimo wakacji, wpaść rządzący, aby dopiąć swego i usunąć niezłomną Panią Profesor ze stanowiska. Protesty też ustały bo zniknęli czasowo ich adresaci. Jednym słowem nudnawo.

DEMOKRACI kontra AUTOKRACI

Richard Pipes, znakomity znawca historii, w książce „Rosja carów” napisał: „Rosja nie znała niezależnego wymiaru sprawiedliwości. Był on częścią administracji. Dbał więc przede wszystkim o interesy władz. (…) W Rzymie wymiar sprawiedliwości oddzielił się od administracji już w II wieku p.n.e. W krajach o tradycji feudalnej, czyli w przeważającej części Europy Zachodniej rozdział ten nastąpił u schyłku średniowiecza. (…) Pod tym względem Rosja przypominała starożytne monarchie wschodnie, gdzie wymiarem sprawiedliwości zajmowali się w ramach swoich obowiązków urzędnicy królewscy”. Przepraszam za może nieco przydługi cytat, ale po co odkrywać Amerykę na nowo skoro została już odkryta.
2,137FaniLubię
303ObserwującyObserwuj

Czytaj także

Trzecie wydanie „Felix Cassubia”. Świąteczna płyta z kolędami kaszubskimi

„Felix Cassubia” - zbiór najpiękniejszych kolęd w nowej odsłonie. Właśnie ukazało się trzecie wydanie najpiękniejszych, profesjonalnie zaaranżowanych i nagranych w Studiu im. Czesława Niemena...