Okazuje się, że nie tylko w Miszewku pod Żukowem (powiat kartuski) chcą oglądać filmy o tematyce kaszubskiej, ale także w Łebie (powiat lęborski), która leży poza zwartym obszarem języka kaszubskiego.
Drugi czwartek III Festiwalu Filmów Kaszubskich poświęcony był tradycyjnej i współczesnej kuchni kaszubskiej. Pełna sala restauracji ‘Mùlk” w Miszewie tym razem skupiła się na trzech obrazach poprzedzonych dwuminutowym wspomnieniem przedwojennej kuchni. Fragment ten pokazany był niemal dwadzieścia lat temu w „Rodny Zemi”.
- To bëło cos piãknégò – wzdychali jeszcze w trakcie spotkania w Miszewku Kaszubi z Kanady. Do krainy swych przodków na Festiwal Filmów Kaszubskich przybyło ich dwunastu, w tym dziesięciu po raz pierwszy.
„Felix Cassubia” - zbiór najpiękniejszych kolęd w nowej odsłonie. Właśnie ukazało się trzecie wydanie najpiękniejszych, profesjonalnie zaaranżowanych i nagranych w Studiu im. Czesława Niemena...