fot. gk

Donald Tusk ostentacyjnie akcentuje swą kaszubskość – taki zarzut stawiają premierowi politycy PiS w raporcie o stanie państwa, który został opublikowany na stronach internetowych tej partii. – To niezrozumienie idei regionalizmu – odpowiada Kazimierz Kleina, Kaszuba i senator PO.

 

fot. gk

Na 116 stronach PiS stawia zarzuty rządowi Donalda Tuska w niemal wszystkich dziedzinach funkcjonowania państwa. W 56 rozdziałach,  jest mowa o – jak to ujęto – „systemie Tuska”, czyli o tym, dlaczego III Rzeczpospolita wymaga – według polityków PiS – „wielkiej naprawy”. Konieczna jest – zdaniem autorów raportu – deprowincjonalizacja Polski, do czego rzekomo dążył rząd PiS. Według raportu na stosunek PO wobec narodu wpływa… postawa mediów, zwłaszcza zaś „Gazety Wyborczej”, która – zdaniem PiS – „polską tradycję czy polskość jako taką opisuje zwykle w kategoriach nacjonalizmu i szowinizmu”.

fot. gover.pl

Zdaniem autorów raportu, PO mocno podkreśla też znaczenie regionalizmów, czego przykładem jest „ostentacyjne akcentowanie przez Donalda Tuska swojej kaszubskości”. Autorzy raportu nawiązali też do spisu powszechnego i kwestii narodowości. – W istocie, idea regionalizmu, podkreślania własnej tożsamości, kultury i tradycji jest dla nas niezwykle ważna. Jeśli politycy PiS dostrzegają w tym jakiekolwiek zagrożenie dla polskiego państwa, oznacza to, że nie zrozumieli pojęcia regionalizmu – mówi senator Kazimierz Kleina. – To wyciąganie upiorów z szafy w celach politycznych – dodaje polityk PO.

fot. gk

K. Kleina przypomina również wizytę śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Kartuzach, który w lutym 2010 r.  Prezydent składał hołd kaszubskiej wytrwałości i miłości do Polski i dziękował za determinację Kaszubów w 1920 r., dzięki której region znalazł się granicach II Rzeczpospolitej. – Nikt, kto jest rozsądny i mądry, nie ma nic przeciwko kultywowaniu tradycji i historii Kaszub – powiedział wtedy na rynku w Kartuzach Lech Kaczyński.

[youtube_sc url=http://www.youtube.com/watch?v=10tLnjM8iP4]

W politycznym raporcie najbardziej oberwało się jednak Ślązakom. Według PiS „śląskość jest po prostu pewnym sposobem odcięcia się od polskości i przypuszczalnie przyjęciem po prostu zakamuflowanej opcji niemieckiej”. Zaprzyjaźnieni z GK Ślązacy nie chcieli tej tezy nawet komentować…

Raport na stronie: www.pis.org.pl

6 KOMENTARZE

  1. Zamach na regionalizm w wykonaniu prezesa Kaczyńskiego z jego świtą wykracza poza zdrowy rozsądek. Zastanawia mnie co było celem formułowania tego typu opinii? Bo skutki łatwo przewidzieć: PiS w swojej chorej nienawiści do wszystkiego co nie-PiS zdołał zrazić do siebie jeszcze bardziej kolejne środowiska (w tym przypadku Hanysów i Kaszubów). Dokąd zmierzasz partio miła?

    Plus za przedstawienie wypowiedzi prezydenta Kaczyńskiego. Świadczy to o schizofrenii panującej w największej partii opozycyjnej. Zatracili się swoich ślepych atakach.

    Pyrsk! :)

  2. Przed chwilą Kaczor tłumaczył się w TVP, twierdzi, że nie mieli na myśli nic złego. To jak to jest drodzy Państwo ?

  3. Chyba: premier polski czy przemier Kaszub!? polski to przymiotnik, a Kaszuby rzeczownik. Ja tam się nie wypowiadam na temat polityki, bo to tylko szkodzi, ale szaleńcy powinni dostać żółte papiery i mieć zakaz wstępu do sejmu. I tak, chodzi mi o tego pana na 2. zdjęciu.

  4. I w ten sposób dalej wpadamy w paradoks słabych rządów PO vs szaleństwo Pis. Co dobre wynika ze stawiania wyborcy wobec wyboru lepszego z dwóch złych. Daleko tak nie zajedziemy. Potrzebna nam godna alternatywa, opozycja rozumna i poważna. Naród ma dośc tego cyrku!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.