fot. gk: Jest nas pół miliona, ale musimy to udowodnić!

Od 1 kwietnia do 30 czerwca trwał będzie Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2011. Będzie to jedno z najważniejszych od lat wydarzeń dla społeczności kaszubskiej. Mamy wreszcie szansę na określenie naszej liczebności!

fot. gk: Jest nas kilkaset tysięcy, ale... musimy to udowodnić

Wyniki tego spisu będą przez wiele lat podstawą do kształtowania polityki państwa wobec Kaszubów i języka kaszubskiego. Mogą mieć tez w pływ na budowę pozycji naszej społeczności w życiu publicznym regionu i kraju. Dlatego każdy z nas powinien uczestniczyć w spisie powszechnym i deklarować przynależność do kaszubskiej wspólnoty, a także podawać, że (to bardzo ważne) posługuje się w domu również językiem kaszubskim. Informacje będzie można zaznaczyć w punktach 14 i 15 formularza spisowego. Ważna jest zatem aktywność wszystkich Kaszubów i miłośników naszego regionu. Warto namawiać do udziału w spisie powszechnym rodzinę, sąsiadów i znajomych.

Formy spisu:

  1. samopis internetowy na www.spis.gov.pl – tu otrzymamy login i hasło i wypełnimy formularz (przez 14 dni można będzie poprawiać dane, podając swój PESEL)
  2. wywiad telefoniczny – realizowany przez ankieterów
  3. wywiad przez rachmistrza spisowego – przeprowadzony zostanie w mieszkaniach
fot. ZK-P

4 KOMENTARZE

  1. lora (gość) 2011-03-31 23:48
    według obowiązującego prawa każdy kto podaje nierzetelne dane lub nakłania do podawania takowych informacji rachmistrzowi spisowemu podlega karze do dwóch lat więzienia.Przypominam to p. Grzędzickiemu prezesowi ZKP który twierdzi że wystarczy jak ktoś mówi „jo ” zamiast tak to jest Kaszubem.Ja często mówię „yes” czyli jestem anglikiem.Gdzie tu rozum,gdzie logika?Ale na szczęście normalni ludzie mają rozum i logikę i nie dadzą sobą manewrować.Napiszą zgodnie z prawdą .

  2. (gość) 2011-03-31 23:48
    według obowiązującego prawa każdy kto podaje nierzetelne dane lub nakłania do podawania takowych informacji rachmistrzowi spisowemu podlega karze do dwóch lat więzienia.Przypominam to p. Grzędzickiemu prezesowi ZKP który twierdzi że wystarczy jak ktoś mówi „jo ” zamiast tak to jest Kaszubem.Ja często mówię „yes” czyli jestem anglikiem.Gdzie tu rozum,gdzie logika?Ale na szczęście normalni ludzie mają rozum i logikę i nie dadzą sobą manewrować.Napiszą zgodnie z prawdą .

  3. Prezes ZKP powiedział, że jak ktoś mówi „jo” – to znaczy, że mówi również po kaszubsku a nie że jest Kaszubem.
    Czytaj uważniej.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.