Politycy i sympatycy PO podczas wieczoru wyborczego w 2011 roku
Politycy i sympatycy PO podczas wieczoru wyborczego w 2011 roku

W 2000 roku rozpadła się koalicja rządząca AWS-UW. Mniejszościowy rząd J. Buzka tracił na znaczeniu. Opozycja polityczna na czele z SLD, parła agresywnie do władzy. Zaczęły też powstawać nowe podmioty polityczne. Dnia 24 stycznia 2001 r. w gdańskiej Hali Olivia wystartowała Platforma Obywatelska. Jej liderzy M. Płażyński, A. Olechowski i D. Tusk wywołali duży entuzjazm i nadzieje. Jako poseł byłem świadkiem tego wydarzenia.

4 reformy i przegrana rządu J. Buzka. Warto przypomnieć, że jesienią 1997 roku uformowała się duża i silna koalicja Akcji Wyborczej Solidarność (AWS) i Unii Wolności (UW), w oparciu o 261 mandatów poselskich. Wydawało się, że powstał mocny blok koalicyjny, z perspektywą rządzenia na wiele lat. Zaproponowany program przez koalicyjny rząd Jerzego Buzka wzbudzał szerokie zainteresowanie i uznanie. Przypomnijmy te 4 kluczowe reformy: administracji publicznej, edukacji, zdrowia i ubezpieczeń społecznych. Ówcześni liderzy polityczni, to premier J. Buzek i z nr 1 Marian Krzaklewski, któremu zarzucano sterowanie rządem z tylnego siedzenia, z autonomiczną pozycją marszałka Sejmu Macieja Płażyńskiego oraz z silną pozycją wicepremiera i Ministra Finansów (szefa UW), Leszka Balcerowicza. Niestety koalicji AWS-UW nie udało się przejąć mediów publicznych. Przy ogromnym wysiłku reformatorskim, rząd J. Buzka był coraz bardziej krytykowany. Na tle konfliktu samorządowego w warszawskiej gminie Centrum, rozpadła się też koalicja (6.06.2000) rządowa AWS-UW. Wybory prezydenckie (6.10.2000) zadały cios całemu obozowi rządowemu. UW nie była zdolna nawet wystawić własnego kandydata, a M. Krzaklewski nie zdołał przekonać całego elektoratu AWS. Wygrana A. Kwaśniewskiego już w I turze (53%) była niemałym zaskoczeniem. A drugi wynik wyborczy A. Olechowskiego (ponad 3 mln głosów, 17,30%) okazał się dużym zaskoczeniem. Z kolei, w nieodległych wyborach parlamentarnych (23.09.2001), AWS, ani UW nie zdołały przekroczyć progu wyborczego. Triumfowały ugrupowania lewicowe (SL-UP 41,04%).

Geneza PO RP. Na przełomie 2000/2001 roku wykrystalizowały się na dawnym fundamencie AWS/UW – dwa nowe ugrupowania polityczne: Platforma Obywatelska (PO) RP oraz PiS. Wybory indywidualne, nawet posłów i senatorów. nie były łatwe, jak pokazało doświadczenia Janusza Lewandowskiego. W styczniu 2001 roku (w parlamencie) doszło do
rozmów trójki polityków, gdzie każdy dysponował pewnym kapitałem tj. pomiędzy Maciejem Płażyńskim (Marszałkiem Sejmu), Andrzeja Olechowski (z dużym sukcesem w wyborach prezydenckich) i Donaldem Tuskiem (liderem KL-D i wicemarszałek Senatu). Historyczny start (wtedy stowarzyszenia) PO miał miejsce 24 stycznia 2001 roku w Gdańsku, w historycznej Hali Olivia. Tutaj „Trzech Tenorów” jak nazywały media M. Płażyńskiego, A. Olechowskiego i D. Tuska, zapoczątkowało nowoczesną formację polityczną. Wielu z nas przybyło do Hali Olivia w poszukiwaniu alternatywy dla upadających formacji AWS i UW. Jako obserwator tego historycznego wydarzenia, zwróciłem uwagę na liczne kręgi środowisk samorządowych, sporo ludzi z biznesu oraz przedstawicieli młodego pokolenia. W sumie, kilkutysięczne zgromadzenie (4-5 tys.) było nie tylko dużym wydarzeniem politycznym. Gołym okiem było widać, iż jest duże zainteresowanie oraz entuzjazm dla powstającego nowego podmiotu obywatelskiego i politycznego. Z „Trójki Tenorów” najbardziej zapamiętano słowa marszałka M. Płażyńskiego: „Na początku było nas trzech. Po dwóch tygodniach są nas tysiące, a za jakiś czas będą miliony”. Nowy „Wiatr od morza”, „Nadzieja z Gdańska” – trafiły na dobry grunt i szerokie oczekiwanie społeczne. I co nie mniej ważne, nowej inicjatywie politycznej sprzyjała duża część mediów!

Droga do władzy w państwie. Droga PO RP do przejęcia sterów w Polsce nie była łatwa, ani krótka. Wpierw doszło do kompromitacji rządów SLD pod przywództwem Leszka Millera. Wielu Polaków zawiodło się na pierwszych rządach PiS i stylowi władzy braci Kaczyńskich. Oczywiście najważniejsze były zwycięstwo w wyborach parlamentarnych. W wyborach z 23.09.2001 roku PO zdobyło ponad 12,68 % głosów (65 mandatów poselskich), a
spodziewano się co najmniej dwa razy tyle głosów. PiS z poparciem na poziomie 9,50 %, uzyskał tylko 44 mandaty poselskie. Mało kto spodziewał się, że dalsze zmiany na scenie politycznej będą tak szybko postępowały. W wyborach 2005 r. (25 września) liczyły się już tylko dwa ugrupowania postsolidarnościowe tj. PiS i PO. PiS nieznacznie wygrało wybory z PO (26,9% do 24,1%). Nie doszło jednak do utworzenia koalicji PO-PiS, czego po „centro-prawej” stronie, wielu spodziewało się. Z kolei, sztuczny twór koalicji rządzącej PiS-LPR- Samoobrona, omal nie skompromitował partii braci Kaczyńskich. W 2007 roku (21 października) zarządzono przyśpieszone wybory parlamentarne. PiS liczyło wyraźnie na zwycięstwo!? Ale kolejki młodych wyborców do późnego wieczora, zmieniły układ sił politycznych. PO uzyskało 6,7 mln głosów i 41,51% mandatów poselskich, a PiS 5,1 mln głosów i 32,1% mandatów. Tym samym wyborcy wskazali wyraźnie na PO jako włodarza politycznego kraju. A zatem po 6. latach, spełniły się marzenia liderów PO – o przejęciu
władzy w państwie. Z dawnej „Trójcy Tenorów”, niepodzielnie PO kierował D. Tusk. M Płażyński po dwóch latach przewodniczenia PO (2001-2003) odszedł „w nieznane”,niewątpliwie przedwcześnie. A. Olechowski nie zdecydował się na karierę parlamentarzysty, a z czasem wystąpił z PO (2.07.2009). Zyta Gilowska, lider nie tylko środowisk samorządowych, poległa w konflikcie z D. Tuskiem, oskarżona o nepotyzm (2005). Jan M.Rokita w latach 2003-2005 kierował Klubem Parlamentarnym PO. Jako „Premier z Krakowa” (2005), nie spełnił oczekiwań, a w dwa lata później wycofał się z życia politycznego. Ale w 2010 roku Bronisław Komorowski, z ramienia PO, został wybrany Prezydentem RP.

Rządy PO w Polsce 2007-2015. Wszystko wskazuje na to, iż w demokratycznej Polsce D. Tusk najdłużej był premierem: 16.11.2007-22.09.2014. W sumie było to blisko 7 lat. Pod przewodnictwem D. Tuska PO dwukrotnie wygrywała wybory parlamentarne. Niewątpliwie w dokonaniach PO (w koalicji z PSL) , w największym stopniu trzeba wskazać na oparcie się przeciw światowemu kryzysowi finansowemu w latach 2008-2010. Dużym sukcesem okazała się organizacja i promocja „EURO 2012”, pomimo skromnych wyników sportowych. W latach 2012-2015 skupiano się, i to z dobrym skutkiem na konsekwentnej modernizacji państwa i gospodarki, oraz wysokiej aktywności w polityce zagranicznej, z dużą korzyścią dla pozyskiwania środków unijnych!. Jednak społeczeństwo spodziewało się większego udziału w dostatku ekonomicznym. Z kół rządowych (szczególnie Jacka Vincent-Rostowskiego, ministra finansów w latach 2007-2013), sugerowano, że później przyjdzie na to czas.

Jesienią 2014 rozpoczął się okres europejskiej kariery D. Tuska jako przewodniczącego Rady Europejskiej (2014-2019), a od 1.12.2019 r. jako przewodniczącego Europejskiej Partii Ludowej. „Po stronie D. Tuska” zabrakło następcy, który byłby zdolny skutecznie konkurować z partią J. Kaczyńskiego. Warto pamiętać, że dzięki jego poparciu, Jerzy Buzek był w latach 2009-2012 przewodniczącym Parlamentu Europejskiego. To był zaiste znaczący sukces.

Perspektywy PO w latach 2021-2030. Fachowcy od polityki wskazują na elementy kryzysu w kierownictwie PO (prof. W. Konarski: szczególnie wymienia Ewę Kopacz i Grzegorza Schetynę). Przegrana PO w wyborach prezydenckich i parlamentarnych w 2015 r., dała PiS niepodzielną władzę. Niestety, nie zdefiniowano „w czas” zagrożeń ze strony PiS (począwszy od 2014 r. podczas wyborów do Parlamentu Europejskiego, gdzie PO i PiS uzyskały po 19 mandatów). Nie zauważono (ich) nowych inicjatyw w zakresie polityki społecznej. Nie doceniono roli i znaczenie ponad 9 mln emerytów i rencistów. Nie zdecydowano się na stanowczą waloryzację i podwyżki płac w sferze budżetowej. Nie dokończono reformy uposażeń nauczycielskich.

Skromnie i z umiarem obchodzono dwudziestolecie powstania PO, zważywszy obecne okoliczności zdrowia i życia Polaków. Jak się wydaje, niezbędny jest profesjonalny bilans dwudziestolecia PO. Nie da się przecenić jego znaczenia dla budowania demokracji, praworządności, jej proeuropejskich dokonań i wysiłków w kreowaniu elit politycznych.

Nowe wyzwania w Koalicji Obywatelskiej (KO) wskazują na potrzebę dużych i zdecydowanych działań. Niezbędne jest przeprowadzenie powszechnych wyborów w PO, na ile możliwości polityczne i wymogi zdrowotne, to umożliwią w 2021 r. Na poważnego konkurenta KO w najbliższych wyborach parlamentarnych, wyrasta dynamiczne ugrupowanie Szymona Hołowni „Polska 2050”. We wzajemnej rywalizacji, należy zachować umiar, tak aby w latach 2023-2027 była możliwa poważna i profesjonalna koalicja rządząca. Wspólnym, wielkim wyzwaniem pozostaje pozyskanie i uaktywnienie blisko 1/3 wyborów, dotychczas biernych i obojętnych. A niejako „po drodze”, trzeba odbudowywać pozycję i autorytet Polski w Europie i w świecie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.