Zjazdy Kaszubskie mają już dwudziestoletnią tradycję. Idea powszechnych, manifestacyjnych i kreatywnych Zjazdów, zrodziła się 20 lat temu wraz wejściem w życie reformy samorządu powiatowego i samorządu województwa. W naszym regionie powstało wówczas 16  powiatów ziemskich i cztery powiaty grodzkie (Gdańsk, Gdynia, Słupsk i Sopot). Nade wszystko utworzono region pomorski – formalnie Województwo Pomorskiego. Nazwa w stu procentach nawiązywała do woj. pomorskiego z lat 1920-1939 (ze stolicą w Toruniu). We współczesnym Województwie Pomorskim ze stolicą w historycznym Gdańsku, udało się zjednoczyć praktycznie całe Kaszuby. I za to dzieło zjednoczenia, Kaszubi są i będą zawsze wdzięczni rządowi premiera J. Buzka (koalicja parlamentarna AWS/UW). I właśnie dla uświetnienia powołania Województwa Pomorskiego, w 1999 roku w Chojnicach („Bramie Pomorza”, jak pisał kronikarz J. Długosz) zorganizowano I Zjazd Kaszubów, wkrótce przekształcony w Światowy Zjazd Kaszubów. Od samego początku symbolem Zjazdu stał się regionalny pociąg, w 1999 roku z Gdyni do Chojnic (potem z Chojnic na Hel (2000) i znowu z północy na południe, a później i na zachód), który otrzymał stałą nazwę Transcassubia. Zjazdy Kaszubów mają zawsze dwóch głównych organizatorów Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie i konkretna gmina. Dotychczas były to następujące miejscowości: Chojnice, Hel, Wejherowo, Kartuzy, Słupsk, Kościerzyna, Łeba, Gdynia, Brusy, Gdańsk, Bytów, Puck, Lębork, Sopot, Władysławowo, Pruszcz Gdański, Reda, Wdzydze Kiszewskie, Rumia. Kolejne miasta i gminy „stoją w tej zaszczytnej kolejce”. W tym roku trudu i zaszczytu współorganizatora, podjęła się, i dodajmy od razu z udanym skutkiem, gmina wiejska Luzino (tu uczył się i został pochowany największy historyk Słowiańszczyzny Zachodniej i Pomorza, prof. Gerard   Labuda).   

Z pogodą na Zjazdach Kaszubów bywało różnie. Na tegoroczny Jubileuszowy XX Światowy Zjazd Kaszubów dopisała znakomita pogoda. Pociąg Transcassubia z Chojnic (wyjazd o godz. 5.11) przybył punktualnie do Luzina (9.37). Powrót rozpoczął się o godz. 18.14. Po drodze Transcassubia zabierała podróżnych z 13. miejscowości.

Tegoroczny jubileuszowy Zjazd charakteryzował się bogactwem programowym i organizacyjnym. Przemarsz ze stacji PKP Luzino, do Kościoła św. Wawrzyńca, trwał 45 minut, a po mszy św. przez całą wieś (właściwie miasteczko), do centrum edukacyjnego po dawnym Gimnazjum, ponad godzinę. To była wspaniała okazja do prezentacji oddziałów ZKP, sztandarów „partów”, ale i do rozmów. Osobiście miałem okazję odbyć przyjazną pogawędkę z zasłużoną b. sekretarz gminy Hel p. Marią Klajnert. Z rodzinnego Tczewa spotkałem Tomasza Jagielskiego i Henryka Lagę. Była też okazja do szeregu krótkich powitań ze znajomymi np. z Gdańska, Wejherowa, Gdyni, Kościerzyny, Bytowa, Chojnic – i chciało się każdemu powiedzieć, „jak dobrze, że tu jesteście”! Przy wspomnianym, niestety już b. Gimnazjum, odsłonięto Obelisk z napisem: „Historia Kaszubów w dziejach Pomorza, to główne dzieło mojego życia” prof. Gerard Labuda (1916-2010). Następnie miały miejsce tradycyjnie „grochówka, drożdżówka, kawa”. Przed godziną 14.00 (z pewnym opóźnieniem),  odbyło się oficjalne otwarcie XX Światowego Zjazdu Kaszubów.  Gości i zebranych powitali wójt Luzina Jarosław Wejer i Prezes ZKP E. Witbrodt. Wśród gości honorowych trzeba odnotować Prezydenta RP Andrzeja Dudę, b. wieloletniego premiera Jerzego Buzka, wiceministra kultury Jarosława Sellina, parlamentarzystów – w tym przewodniczącego Kaszubskiego Zespołu Parlamentarnego senatora Kazimierza Kleinę, Marszałka Województwa Mieczysława Struka, Wojewodę Pomorskiego Dariusza Drelicha,. Następnie wspólnie odśpiewano hymny, narodowy i kaszubski. Kolejne, wygłoszone mowy gości honorowych (ciekawe i ważne), trwały blisko godzinę. Towarzyszyło im duże zainteresowanie mediów, w tym dużych stacji telewizyjnych. Wśród imprez towarzyszących należy odnotować: Turniej Baśki Kaszubskiej, Mistrzostwa Świata Kaszubów w piłkę nożną ( na część Mundialu 2018), liczne stoiska regionalne. Każdy z uczestników Zjazdu otrzymał specjalne jubileuszowe wydanie miesięcznika „Pomerania” oraz okolicznościowy Przewodnik „XX Światowy Zjazd Kaszubów”. W części muzycznej prezentowały się chory, zespoły folklorystyczne – w tym Zespół Pieśni i Tańca „Sierakowice”, zespoły muzyczne, gwiazdy estrady (Weronika Korthals, Ewelina Pobłocka, zespół Fucus).

Pamiętajmy, przy każdym nawet największym Zjeździe, że na początku było Słowo! Bardzo mnie ujęła homilia z mszy św., zarazem jej głównego celebransa gdańskiego biskupa pomocniczego Zbigniewa Zielińskiego (ur. w Gdańsku 1965 r.). Biskup Z. Zieliński mówił, że kaszubskość to przede wszystkim wiara, „My trzymamy z Bogiem”, ale „Kaszubi to ewenement na skalę światową”. Biskup podkreślał „Dar” wolnej Małej i Wielkiej Ojczyzny. Wskazał na autorytet prof. G. Labudy, tak mocno związanego z Luzinem. Rozważając o bogactwie tradycji i kultury kaszubskiej, prosił: „Strzeżcie tych wartości”.  Dwukrotnie podziękował za obecność Prezydenta RP A. Dudy. Prezes ZKP E. Wittbrodt dziękował za powszechny udział w Zjeździe Kaszubów i Pomorzan, poprosił na zakończenie mszy św. o  Błogosławieństwo dla jego Wszystkich uczestników. W części oficjalnej Zjazdu Prezes ZKP  przywołał kaszubskich stolemów tj.  Hieronima  Derdowskiego, Aleksandra Majkowskiego, Jana Karnowskiego, ks. ppłka Józefa Wryczę i Franciszka Kręckiego. Podkreślił, że „droga Kaszub do Niepodległej była dłuższa i wymagała więcej wiary, pracy, roztropności”. Wójt J. Wejer skonstatował, że „dziś w Luzinie bije serce Kaszub”. Tu „możemy się spotkać i być razem”. Przybliżył również wizerunek młodej i dynamicznej gminy Luzino. Wyraził wielką radość z obecność tak wielu i znakomitych gości. Z kolei Prezydent RP A. Duda wyeksponował tradycje niepodległościowe Kaszubów. Podziękował Kaszubom za wierność i wytrwałość w tradycji i wierze. Dał także wyraz nadziei, że „silna i bezpieczna Polska będzie konsekwentnie dbała o rodzinę” i że będzie „uczciwie, rzetelnie i sprawiedliwie rządzona”. Premier J. Buzek powiedział, że „jest dumny i zaszczycony, że mogę  być z Wami”. Nawiązał do śląskiego i kaszubskiego „ogromnego przywiązania do tradycji”. Przypomniał piękne słowa ks. prof. J. Pasierba o etosie „Małych Ojczyzn”, które uczą miłości do Ojczyzny, Polski. Wspominając zeszłoroczną klęskę żywiołową na Pomorzu (11/12 sierpnia 2018), zapowiedział, że „w tym roku lato spędzimy na Kaszubach”. W imieniu środowisk samorządowych zabrał głos Marszałek M. Struk. Mówił o zjednoczeniu Kaszub, puentując: „Kaszubi są zjednoczeni w jednym województwie. Chcemy, aby tak zostało”. Marszałek Województwa zwracał również uwagę na potrzebę dalszej troski o „naszą kulturę i tradycję”, jak również o „naukę języka kaszubskiego w szkołach”.         

Wracałem z moimi ziomkami z Tczewa, do domu. Dzięki sprawnym Przewozom Regionalnym PKP, przed godz. 18.00 byłem w domu, i zdążyłem na ostatnie kilka minut meczu (Mundial 2018) Anglia-Szwecja. Wcześniej, słowem postawiłem na zwycięstwo Anglii. Puentując Zjazd zwięźle, należy skonstatować. Warto było potrudzić się i wziąć udział w XX Jubileuszowym Światowym Zjeździe Kaszubów. Widać wyraźnie, że idea kaszubsko-pomorska i edukacja regionalna wydają coraz obfitsze owoce. Wciąż żywotne pozostają wielkie słowa: „Nie ma Kaszub bez Polonii – a bez Kaszub Polski”. Okazuje się też , że Kaszubi wciąż pamiętają o procesie beatyfikacyjnym biskupa Konstantego Dominika. W pamięci pozostaje modlitwa powszechna z jubileuszowej mszy św.,  o: „prawdziwe dobro każdego człowieka i całego narodu”. Osobiście, marzy mi się, aby za 5-10 lat kolejny Zjazd Kaszubów odbył się w Tczewie. Czas ma zawsze znaczenie, ale najważniejsza jest jakość, solidność, profesjonalizm oraz różnorodność i bogactwo programowe Zjazdu. Kilkutysięczne Luzino dało nam wszystkim dobry przykład, jak umiejętnie promować dziedzictwo kaszubsko-pomorskie. Póki co, zapowiedziano i już zaproszono – na najbliższy Zjazd Kaszubów, do Chojnic(2019).

Jan Kulas  

1 KOMENTARZ

  1. Dziękuję Panu za piękną relację z XX. Światowego Zjazdu Kaszubów w Luzinie.
    Było w niej wszystko, włącznie z historią Kaszubów i kaszubskim patriotyzmem, a nawet trochę aktualności o sporcie.
    Kaszubie, kiedy to czyta, aż serce rośnie…
    Szkoda, że trudno będzie spełnić marzenia o zjeździe kaszubskim w Tczewie, bo Tczew to Kociewie a nie Kaszuby, chyba że już tracę orientację.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.