Urząd Morski w Słupsku proponuje, by podlegające mu plaże przejęły gminy. Urzędnicy sprawdzają, czy pozwala na to prawo i nie kryją, że chcą się pozbyć kłopotu. Czy całe Wybrzeże Bursztynowe będzie podlegać samorządom?
Na taki pomysł wpadł dyrektor Urzędu Morskiego w Słupsku Tomasz Bobin, który zaproponował, by samorządy wzięły plaże w wieloletnią dzierżawę. W przyszłości gminy mogłyby nawet przejąć plaże na własność. Urząd Morski nie kryje, że chce się pozbyć kłopotu. Dyrektor słupskiego urzędu zapowiada, że sprawdzi czy pozwala na to prawo.
Komunalizacja lub długoletnia dzierżawa plaż były głównym tematem omawianych podczas spotkania przedstawicieli Urzędu Morskiego w Słupsku z władzami nadmorskich gmin i powiatów, które odbyło się w Ustce. Chęć przejęcia plaż wyraziła większość samorządowców. Prezydent Kołobrzegu Janusz Gromek za przykład stawiał Sopot, gdzie plaża została przekazana magistratowi na czas nieokreślony. Dyrektor Tomasz Bobin podkreśla, że w tej chwili brakuje odpowiednich regulacji prawnych na szczeblu krajowym, ale przekazywanie plaż samorządom możliwe jest na mocy porozumień z lokalnymi władzami. Wybrzeże Bursztynowe, w skład którego wchodzą plaże w Kołobrzegu, Darłowie, Jarosławcu, Ustce, Poddąbiu, Rowach i Łebie, może jeszcze w tym roku przejść w ręce samorządów.