23 marca 2015 odsłonięta została pamiątkowa tablica poświęcona Alfredowi Lubockiemu (1914-1993) – urodzonemu w Lęborku cenionemu artyście ludowemu, rzeźbiarzowi, malarzowi, działaczowi kaszubskiemu, uczestnikowi kampanii wrześniowej, więźniowi obozu Stuthoff. Lubocki przez wiele lat mieszkał w budynku przy ul. Zwycięstwa 5, w lęborskim Muzeum wystawiana jest kolekcja rzeźb i obrazów Alfreda Lubockiego.

Na uroczystość przybyła rodzina Alfreda Lubockiego w tym syn Andrzej Lubocki z żoną Małgorzatą. Obecny był także senator RP Kazimierz Kleina, Burmistrz Lęborka Witold Namyślak, Wiceburmistrz Alicja Zajączkowska, radni miejscy z Przewodniczącym Maciejem Szrederem, radni powiatowi, Prezes Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego Ryszard Wenta, o. Janusz Jędryszek i o. Anzelm Grabowski, którzy poświęcili tablicę oraz Diecezjalny Duszpasterz Leśników i Myśliwych Jerzy Bąk oraz reprezentanci instytucji kultury, lokalni artyści i mieszkańcy.
Oprawę artystyczną w formie happeningu pt. „Inspiracje” przygotował zespół taneczny LUZ oraz uczestnik Małej asp z Młodzieżowego Domu Kultury w Lęborku pod kierunkiem Teresy Szczepańskiej. Wykorzystano w niej muzykę Olo Walickiego i Borysa Malkovskiego, która powstała na Festiwalu Kaszubia Cantat w 2011.
Senator Kazimierz Kleina przypomniał o swoim i Burmistrza Witolda Namyślaka pomyśle upamiętnienia ludzi, którzy mają swój wkład w historię Lęborka. Taką osobą z pewnością był Alfred Lubocki.
Alfred Lubocki – urodził się 7 lipca 1914 r. w Lęborku, dzieciństwo spędził w Pałubicach pod Sierakowicami.
Mając zaledwie 17 lat, wyjechał do Gdyni, gdzie dorywczo pracował w porcie, tartaku, był agentem handlowym, piekarzem, by trafić do wojska – 16. Pomorskiego Pułku Artylerii Lekkiej w Grudziądzu. Brał udział w kampanii wrześniowej. Swoje własne przeżycia wojenne przeniósł z czasem na płótno. Jedna z jego większych prac malarskich pt. „Ostatnia bitwa września” osnuta jest na kanwie wspomnienia bitwy pod Kockiem, w której brał udział jego pułk, dowodzony przez generała Kleeberga.
Okres okupacji Lubocki spędził na Kaszubach. Pracował w młynie oraz w fabryce drożdży w Maszewie. Przez udział w kampanii wrześniowej trafił na tzw. „czarną listę”. Odmawiając podczas przesłuchania podpisania listy przynależności do Niemiec skazano go na pobyt w obozie w Stutthofie, gdzie cudem ocalał.
Po wojnie osiadł w Lęborku i założył rodzinę. Trudne dzieciństwo i lata okupacji zaważyły na jego zdrowiu Kiedy zaczął rzeźbić, nie pracował już zawodowo. Zachęcony zainteresowaniem ze strony lęborskiego muzeum, zaangażował się w nową pasję na dobre.
Będąc Kaszubą chętnie nawiązywał do tematyki wiejskiej i kaszubskiej. Sięgał też do tematyki religijnej. Wiele jego prac pokazywało sceny żywotów świętych. Chętnie malował, niektóre obrazy wspólnie z żoną Marią, znakomitą hafciarką, autorką wierszy i rodzinnych wspomnień.
Alfred Lubocki swoją artystyczną wrażliwość przelewał nie tylko na płótno czy rzeźbę. Filozoficzne wywody, własne przesłania i przemyślenia zapisywał często po kaszubsku na odwrocie rzeźb i obrazów. Chciał w ten sposób być jak najbliżej odbiorców.
Był członkiem Stowarzyszenia Twórców Ludowych. Jego twórczość była znana nie tylko w kraju ale i za granicą. Uczestniczył w wielu zbiorowych wystawach sztuki ludowej na terenie kraju, był systematycznie zapraszany na plenery i kiermasze sztuki ludowej. Swoje artystyczne osiągnięcia zawdzięczał własnej pasji popartej ciężką i upartą pracą. Rzeźby i obrazy Lubockiego możemy oglądać w muzeach w Słupsku, Gdańsku, Toruniu, Radomiu, Malborku, Pucku, a przede wszystkim w Lęborku. Nasze muzeum zebrało pokaźną liczbę obrazów i rzeźb Lubockiego.
Alfred Lubocki zmarł 2 października 1993 r. Za życia mieszkał w bloku przy ul. 10 marca oraz w kamienicy przy Zwycięstwa 5. Wielu mieszkańców pamięta jeszcze sympatycznego, skromnego sąsiada Alfreda. Pamiątkowa tablica ma przypominać, że w Lęborku żył i tworzył Alfred Lubocki.