fot. D.Przysiwek

Statek ratowniczy SAR, samolot Straży Granicznej i kilka kutrów przez cały dzień szukało na Bałtyku dwóch rybaków, którzy rano małą łodzią wypłynęli w morze z Rewala. Mężczyzn nie odnaleziono.

fot. D.Przysiwek

Dwaj mężczyźni wypłynęli w morze z plaży w Rewalu około godziny 6 rano. Świadkowie twierdzą, że rybacy popłynęli małą łodzią wiosłową, by zebrać sieci – zaledwie 300 m od brzegu. Od tej pory nikt ich nie widział, a na brzegu nie ma ich łodzi. Trwające od kilkunastu godzin poszukiwania rozszerzono nawet w kierunku sąsiednich miejscowości – rybaków szukano na obszarze  ponad 7 mil morskich. Temperatura wody w morzu wynosiła dziś od 3-5 stopni. W akcji brała udział  Straż Graniczna, Straż Pożarna, płetwonurkowie oraz jednostka ratownictwa morskiego SAR z Dziwnowa. Poszukiwania z powietrza prowadził także samolot Straży Granicznej. Wieczorem ratownicy przerwali poszukiwania.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.