Policjanci ze Słupska wyjaśnili sprawę kradzieży czterech motorowerów, do których doszło w listopadzie na terenie Słupska. Sprawcami okazali się trzej nieletni mieszkańcy tego miasta w wieku 14-16 lat. Odzyskane przez policjantów skutery zostały już zwrócone pokrzywdzonym.

Śledczy zajmując się kolejnymi zgłoszeniami zaginionych skuterów prowadzili intensywne działania aby wyjaśnić wszystkie okoliczności tych kradzieży. Przesłuchania świadków i ustalenia doprowadziły do wytypowania wersji, na podstawie których prowadzono postępowanie. Wszystko wskazywało na to, że sprawcami mogli być młodzi ludzie, mieszkańcy osiedla Niepodległości, którzy po szkole w godzinach popołudniowych dokonują tych kradzieży.
– W miniony poniedziałek, dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Słupsku otrzymał zgłoszenie o kilku młodych osobach brawurowo jeżdżących skuterem po osiedlu. Natychmiast w tamto miejsce udały się patrole policji. Już kilka minut od zgłoszenia mundurowi zauważyli skuter, a przy nim trzech chłopców. Nastolatkowie na widok policjantów wskoczyli na skuter, w trojkę zaczęli nim uciekać, a następnie porzucili go biegnąc w stronę pobliskich pół. Tam zostali zatrzymani. Okazało się, że są to słupszczanie w wieku 14 i 16 lat – komentuje Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji.
Teraz sprawą nastolatków zajmie się sąd rodzinny i nieletnich, który zadecyduje o ich dalszym losie.