fot. Muzeum w Lęborku

W tym roku obchodzimy 100. rocznicę urodzin kaszubskiego malarza i rzeźbiarza Alfreda Lubockiego, który urodził się 7 lipca 1914 r. w Lęborku (wtedy Lauenburg).

fot. Muzeum w Lęborku
fot. Muzeum w Lęborku

Wcześnie osierocony przez ojca, wyjechał z matką do jej rodzinnych stron, do Pałubic – wsi leżącej w granicach gminy Sierakowice, poprzednio powiatu sierakowickiego. Miał liczne przyrodnie rodzeństwo, więc jako najstarszy w rodzinie wcześnie wszedł w dorosłe życie.

Mając zaledwie 17 lat, wyjechał do Gdyni, gdzie dorywczo pracował w porcie, tartaku, był agentem handlowym, piekarzem, wreszcie trafił do wojska do 16. Pomorskiego Pułku Artylerii Lekkiej w Grudziądzu. Zdążył jeszcze po odejściu do rezerwy pracować w Marynarce Wojennej na Oksywiu, zanim otrzymał kartę mobilizacyjną w 1939 r.

Brał udział w kampanii wrześniowej. Swoje własne przeżycia wojenne przeniósł z czasem na płótno. Jedna z jego większych prac malarskich pt. ˝Ostatnia bitwa września˝ osnuta jest na kanwie wspomnienia bitwy pod Kockiem, w której brał udział jego pułk, dowodzony przez generała Kleeberga.

Okres okupacji spędził Lubocki na Kaszubach. Początkowo pracował w młynie u niemieckiego gospodarza, później w fabryce drożdży w Maszewie koło Lęborka. Od samego początku wojny był na tzw. niemieckiej czarnej liście, między innymi za udział w kampanii wrześniowej. Gdy w trakcie przesłuchań w gestapo w Gdyni odmówił podpisania listy przynależności do Niemiec, skazano go do obozu w Stutthofie, gdzie cudem ocalał. Z tego okresu głęboko wrył mu się w pamięć obraz wynędzniałych, słaniających się więźniów Stutthofu, gnanych przez Niemców, którzy likwidowali w pośpiechu obóz w ostatnich miesiącach wojny. Wspomnienia te stały się później inspiracją do namalowania obrazu zatytułowanego ˝Marsz śmierci˝.

Po wojnie Lubocki na stałe związał się z Lęborkiem. Tu rozpoczął pracę zawodową i założył rodzinę. Kiedy zaczął rzeźbić, nie pracował już zawodowo. Trudne dzieciństwo i lata okupacji zaważyły na jego zdrowiu i przyczyniły się do przerwania pracy zawodowej. Wtedy to rozbudziło się w nim drzemiące od lat zamiłowanie do dłuta i drewna. Zachęcony zainteresowaniem ze strony lęborskiego muzeum, zaczął rzeźbić na dobre.

Będąc Kaszubem z pochodzenia, szczególnie chętnie sięgał w rzeźbieniu do tematyki wiejskiej, związanej z tradycją kaszubską. Nie sposób, znając twórczość Alfreda Lubockiego, nie odnaleźć wśród wielości prac tych, które są jego autorstwa. Artysta w swej twórczości sięga do tematyki religijnej. Inspiracją do powstania dużej liczby prac stały się sceny żywotów świętych.

Obok rzeźbienia chętnie zajmował się malowaniem. W jego pracach przeważa tematyka świecka – niejednokrotnie są to ujęte w ramy obrazu wspomnienia z dawnych lat, bardzo osobiste przeżycia czy też krajobrazy plenerowe. Niektóre obrazy malował wspólnie z żoną Marią, znakomitą hafciarką, autorką wierszy i rodzinnych wspomnień.

Alfred Lubocki swoją artystyczną wrażliwość przelewał nie tylko na płótno czy rzeźbę. Filozoficzne wywody, własne przesłania i przemyślenia zapisywał często po kaszubsku na odwrocie rzeźb i obrazów. Chciał w ten sposób być jak najbliżej odbiorców.

Artysta był członkiem Stowarzyszenia Twórców Ludowych. Jego malarstwo i rzeźby znane są nie tylko w kraju, ale i za granicą. Wzbogacają zbiory muzealne w Słupsku, Gdańsku, Toruniu, Radomiu, Malborku i Pucku. Alfred Lubocki zmarł 2 października 1993 r. W muzeum w Lęborku, które jako pierwsze zwróciło uwagę na jego osiągnięcia w dziedzinie sztuki ludowej, znajduje się stała ekspozycja jego prac.

Źródło: http://orka2.sejm.gov.pl/Debata6.nsf/main/5C53A690

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.