Regionalne Centrum Krwiodawstwa w Słupsku z powodu braku krwi postanowiło w nietypowy sposób zachęcić mieszkańców Pomorza do jej oddawania. Każdy kto zdecyduje się oddać krew może otrzymać tablet, robot kuchenny i setki innych nagród.
Regionalne Centrum Krwiodawstwa w Słupsku narzeka na brak krwi już od końca kwietnia, kiedy rok szkolny zakończyli maturzyści. Jednak w ostatnich dniach sytuacja jest wręcz dramatyczna.
– Latem potrzebujemy każdej grupy krwi. Nie mamy już żadnych zapasów. Prosimy o oddawanie krwi wszystkich bez względu na grupę krwi – mówi Marzena Haraszkiewicz – Więckowska z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa w Słupsku.
Pracownicy Centrum postanowili w niezwykły sposób zachęcić mieszkańców Pomorza do oddawania krwi. Każda osoba, która od czerwca do sierpnia odda dwukrotnie krew może oprócz słodyczy i kawy otrzymać tablet, robot kuchenny i setki drobnych upominków.
Większość osób, które pojawiły się w stacji krwiodawstwa zapewnia jednak, że o przygotowywanych prezentach nic nie wiedzieli.
– Nawet nie wiedziałem, że oddając krew mogę wygrać tablet. Nie wiem jak inni, ale ja i bez takiej zachęty bym tu przyszedł – mówi Paweł Ozimek, krwiodawca. – Bycie krwiodawczynią było zawsze moim marzeniem. Oddawanie krwi i pomoc innym daje mi wiele satysfakcji – dodaje Marzena Filipionek.
– Jestem tu aby pomagać innym. Mimo, że samo pobieranie krwi jest dla mnie nieprzyjemne, oddaję krew już po raz ósmy – mówi Anna Musiał.
Krwiodawcy narzekają, że nasze państwo coraz mniej o nich dba. Jeszcze kilka lat temu przysługiwały im zniżki komunikacyjne i często bezpłatne leki.
– Państwo pozbawiało nas wszystkich nawet najdrobniejszych przywilejów. Teraz każdy z nas ma już tylko satysfakcje – wyjaśnia Jarosław Milewczyk, wieloletni krwiodawca.
Pracownicy Centrum przypominają, że krew może oddać każda zdrowa osoba między 18-tym, a 65-tym rokiem życia. Oprócz zdrowia krwiodawca musi mieć jednak także odpowiednią wagę – co najmniej 50 kilogramów.