To z pewnością nie była taka inauguracja rundy rewanżowej, na jaką liczyli kibice Pogoni. Miał być rewanż za pechową porażkę w Lęborku, tymczasem stare grzechy, czyli zbyt łatwo tracone gole, kosztowały Pogoń trzy punkty.

[youtube_sc url=http://youtu.be/ezLyYXffOww]

Gospodarze pozwolili rywalom prowadzić grę, ale kiedy nadarzyła się okazja, bezwzględnie wykorzystali błędy w obronie i w ciągu czterech minut strzelili dwa gole. Od początku drugiej połowy Pogoń ruszyła do odrabiania strat, ale momentami zepchnięci głęboko pod własne pola karne gospodarze pozwolili tylko na kontaktowe, 18 trafienie w tym sezonie, Sylwestra Ilanza. Pogoń miała okazje, m.in. trzykrotnie blisko był Piotr Łapigrowski, ale wynik nie uległ już zmianie.

Orlęta Reda – Pogoń Lębork 2:1 (2:0)
bramki:
1:0 Michał Morgiel (‘33), 2:0 Tomasz Stępień (‘36), 2:1 Sylwester Ilanz (‘51)

Orlęta: Elżanowski – Trocki, Matyjaszczyk, Stanowski, Zubicki, Kultys, Hebel (‘78 Gleske), Ziemak, Morgiel (‘90 Talaska), Bodzak, Stępień (‘78 Fopka)
Pogoń: Labuda – Jasiński, Musuła, P. Łapigrowski, B. Żmudzki – Wesserling, Morawski (‘64 Waczkowski), Sychowski – Bach (‘64 Stankiewicz), Ilanz, Byczkowski

Galera

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.