Dziś rano doszło do dwóch poważnych zdarzeń drogowych w okolicach Lęborka. Na szczęście nie ma ofiar śmiertelnych.

W środę przed godziną 6.00 rano doszło do wypadku drogowego na drodze wojewódzkiej W214 w miejscowości Osowiec. Dwa pojazdy vw bora i renault megane zderzyły się czołowo. Droga przez ponad godzinę była zamknięta. Po wykonaniu wstępnych czynności policjanci przywrócili ruch na drodze i przepuszczali pojazdy wahadłowo. Kierowca renault 58-letni mieszkaniec gm. Cewice uczestnik wypadku w Osowcu odniósł tylko liczne stłuczenia natomiast jego pasażerka 54-letnia kobieta doznała złamania kości krzyżowej i pozostała na obserwacji w szpitalu. Jak wstępnie ustalili policjanci sprawcą wypadku był 25-letni kierowca vw bora, który nie dostosował prędkości i techniki jazdy do warunków atmosferycznych. Ostateczny opis wypadku, jego skutki i sprawcę wskaże opinia biegłego. Na miejscu zdarzenia jeszcze kilka godzi pracowali policjanci zabezpieczając miejsce i wykonując oględziny.
Rano doszło też do drugiego zdarzenia drogowego pomiędzy Białogardą a Wickiem. Kierująca nissanem almerą, 42-letnia mieszkanka gm. Wicko uderzyła w drzewo. W wyniku uderzenia doznała złamania kości miednicy. W tym przypadku zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja drogowa gdyż kobieta jechała sama, własnym pojazdem. Grozi jej grzywna. Według ustaleń policji kierująca nissanem jadąc w kierunku Łeby, straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na przeciwny pas ruchu i uderzyła w drzewo. Droga w miejscu tego zdarzenia była nieprzejezdna przez ponad 2 godziny.
Policja apeluje do kierowców, aby przed wyjazdem sprawdzili stan nawierzchni i dostosowali technikę oraz prędkość jazdy do warunków atmosferycznych.