Na bałtyckich plażach Szwecji i Danii pojawiły się martwe krowy. Od 29 grudnia morze wyrzuciło na brzeg już osiem zwierząt.Prawdopodobnie wyrzucono je z przepływającego północną trasa statku.

Martwe bydło pojawiło się na plażach Danii i południowej Szwecji. Dzisiaj kolejną zdechłą krowę znalazł na plaży w Ystad pracownik komunalny. Wszystkie zwierzęta miały odcięte kawałki uszu. Śledztwo policji wskazuje na to, że zrobiono to celowo, aby zatrzeć oznaczenia zwierząt. Szwedzkie media informują o tym, że martwe krowy były najprawdopodobniej przewożone przez libański statek Abou Kariv IV. Po śmierci zwierzęta zostały wyrzucone przez załogę do Bałtyku. Dziś statek pokonał Kanał Kiloński i odpłynął w kierunku Bejrutu. Według Szwedów bydło miało być przewożone ze Stanów Zjednoczonych na Litwę.