Wczoraj, 1 stycznia w maszewskim stawie znaleziono zwłoki 72-letniej kobiety. Okazało się, że była to mieszkanka Maszewa. Są wyjaśniane okoliczności zdarzenia.

Wczoraj około południa mężczyzna spacerujący z psem w parku w Maszewie Lęborskim zauważył ciało pływające w stawie. Natychmiast powiadomił służby ratunkowe. Ciało ze stawu wyłowili strażacy. Zabezpieczono je do badań sekcyjnych. Na miejscu była również prokuratura, która zajęła się wyjaśnianiem okoliczności zdarzenia.
Denatka to 72-letnia mieszkanka Maszewa. Od rodziny policja dowiedziała się, że kobieta wyszła z domu w nocy. Na razie nie wiadomo co było przyczyną tragedii.