– Nowoczesny sprzęt to klucz do bezpieczeństwa polski na Bałtyku – powiedział w Porcie Marynarki Wojennej w Gdyni premier Donald Tusk. W poniedziałek podpisano umowy na budowę nowoczesnego niszczyciela min Kormoran II i dokończenie okrętu patrolowego Ślązak.
– Polska Marynarka Wojenna będzie dysponowała sprzętem, którego nie będzie się musiała wstydzić, ale także który wesprze polski przemysł - powiedział premier. Zwrócił, uwagę że niszczyciel min Kormoran II to przykład, że można budować nowoczesną marynarkę w oparciu o polski „know how”: polski projekt, polska myśl techniczna, polskie firmy. Podpisana dzisiaj umowa oznacza 2 tys. miejsc pracy.
– Maksimum pieniędzy inwestujemy w polskie możliwości zbrojeniowe, tak by te pieniądze pracowały także na rzecz polskiego rynku pracy - podkreślił szef rządu.
Mówiąc o podpisanym aneksie umowy na dokończenie budowy okrętu patrolowego Ślązak (dawnej korwety Gawron) dodał, że „Ślązak jeszcze niedawno był symbolem niemocy, a dziś jest symbolem przełomu jeśli chodzi o finansowanie Marynarki Wojennej”. – Te umowy zamykają wieloletni etap co do przyszłości marynarki . Trudno sobie wyobrazić Marynarkę Wojenną bez okrętów, a taka perspektywa jeszcze niedawno groziła - dodał.
Obecnie flota polska dysponuje ok. 40 okrętami bojowymi, 40 pomocniczymi jednostkami pływającymi oraz ok. 40 samolotami i śmigłowcami różnego przeznaczenia. Współczesna Marynarka Wojenna liczy ok. 8 tysięcy marynarzy. Główne jej siły to: dwie fregaty rakietowe, jedna korweta, pięć okrętów podwodnych, pięć okrętów rakietowych, pięć okrętów transportowo-minowych, trzy niszczyciele min, kilkanaście trałowców, jednostki ratownicze i zabezpieczenia.