„Co łaska”, tyle oficjalnie płacimy w kościele za sakramenty. Jednak to tylko oficjalna wersja, gdyż zwykle słyszymy minimalną kwotę, którą musimy uiścić. Papież Franciszek apeluje do księży, by nie brali pieniędzy za sakramenty.
Często zdarza się, że ten, kto przychodzi prosić o sakrament, otrzymuje formularz, a nawet gorzej, proszony jest o pieniądze. Tak nie powinno być – podkreślał papież w trwającej ponad dwie godziny rozmowie z księżmi w bazylice świętego Jana na Lateranie.
Ten, kto przychodzi do Kościoła, powinien czuć się jak w domu, a nie wykorzystywany – zaznaczył.
Według papieża jeśli ludzie widzą interes ekonomiczny oddalają się od kościoła. W trakcie poniedziałkowej dyskusji Franciszek przybliżył duchownym postać jednego z księży w Argentynie. Kapłan wyznał mu, że od jakiegoś czasu nie bierze pieniędzy od wiernych np. za odprawienie Mszy w czyjejś intencji ani za sakramenty. Ludzie zostawiają tyle ile chcą. Okazało się, że teraz ma prawie dwa razy więcej niż wcześniej. Papież komentując tę historię stwierdził, że ludzie są hojni.
Jak do papieskiego apelu ustosunkują się polscy proboszczowie, czas pokaże.
