Fot. Marynarka Wojenna RP

Ekipa śmigłowca Marynarki Wojennej „Anakonda” ratowała w poniedziałek na Bałtyku  marynarza. Pomocy potrzebował Holender, który złamał nogę. Polscy ratownicy przetransportowali go do szpitala w Gdyni.

Fot. Marynarka Wojenna RP
Fot. Marynarka Wojenna RP

W poniedziałek, 22 lipca, około godziny 22.00 służby operacyjne Marynarki Wojennej zostały zaalarmowane przez Morskie Ratownicze Centrum Koordynacyjne w Gdyni, że pomocy na morzu potrzebuje marynarz ze statku „Henny” znajdującym się około 15 mil morskich na północny wschód od Helu. Mężczyzna  złamał nogę i musiał zostać przetransportowany do szpitala.

Do akcji ratowniczej skierowano śmigłowiec Marynarki Wojennej „Anakonda” dyżurujący na lotnisku w Gdyni Babich Dołach. Maszyna wystartowała tuż po godzinie 22 i po 30 minutach lotu osiągnęła rejon akcji. Ratownik i lekarz zostali opuszczeni na linie na pokład jednostki i udzielili choremu pierwszej pomocy. Po kilkunastu minutach Holender z  „Henny” został podjęty na pokład „Anakondy”. O godzinie 23.30 śmigłowiec wylądował na lotnisku MW w Gdyni Babich Dołach, gdzie mężczyzna, w stanie stabilnym został przekazany obsadzie karetki pogotowia, a wkrótce trafił do szpitala w Gdyni.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.