12 maja odbędą się wybory uzupełniające w gminie Kępice. Do rywalizacji o mandat zaufania wystąpili lokalni politycy, którzy będą domagać się o zaszczytne miejsce w Radzie Miasta. Wśród nich znajduje się Dariusz Sieradzki, lokalny przedsiębiorca i działacz społeczny.
Jakie ma Pan wykształcenie i czym zajmuje się Pan na co dzień?
Jestem w trakcie studiów na kierunku administracyjnym, co z pewnością pomogłoby mi w pracy w samorządzie. Na co dzień prowadzę firmę zajmującą się tworzeniem stron internetowych oraz poligrafią. Firma ta znajduje się w Kępicach.
Dlaczego zdecydował się Pan na kandydowanie do Rady Miasta?
Zdecydowałem się kandydować do rady dlatego, że sprawami mieszkańców zajmuję się od wielu lat. Po ukończeniu gimnazjum, prowadziłem stronę internetową w mojej gminie z bieżącymi informacjami o Kępicach, oczywiście za darmo. Problemy mieszkańców nie są mi obce, działam w Stowarzyszeniu „Młodzi Demokraci”, którego jestem przewodniczącym od 2007 roku przez co na co dzień spotykałem się z problemami ludzi.
Co Pan zrobił do tej pory dla lokalnej społeczności?
Jako przewodniczący stowarzyszenia organizowałem wraz z moimi kolegami zbiórkę darów dla pogorzelców z Biesowic. Organizowałem liczne turnieje piłkarskie dla mieszkańców i brałem czynny udział w życiu politycznym miasta.
Czym będzie się Pan zajmował, jeżeli zostanie Pan radnym?
Chciałbym zająć się sprawami przyziemnymi dla mieszkańców i nie obiecywać im przysłowiowych „gruszek na wierzbie”. Priorytetowymi sprawami jakimi bym się zajął to: remont ul. Placu Wolności, lepszą współpracą gminy ze spółdzielnią mieszkaniową, budowa chodnika wzdłuż ul. Szkolnej, którego nie ma. Będę starał się o budowę placu zabaw dla dzieci z mojego osiedla i przede wszystkim sprawami dotyczącymi mieszkańców mojego okręgu wyborczego.