Policja zatrzymała w Elblągu 32-letniego Rosjanina podejrzanego o makabryczne zabójstwo trzech osób. Dwie osoby dorosłe i dziecko zginęły od strzałów w mieszkaniu przy ulicy Długiej w Gdańsku w miniony czwartek. Zabójcy grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Aktualizacja 8.00: 32-letni Samir S., Rosjanin od 9 lat mieszkający w Polsce, przyznał się do zabójstwa trzyosobowej rodziny w Gdańsku. Prokurator postawił mu zarzuty, a sąd tymczasowo aresztował na 3 miesiące.
Zatrzymany w związku z potrójnym morderstwem to 32-letni obywatel Rosji, który ostatnio mieszkał w Elblągu. Policjanci złapali go w piątek po godz. 22.00. W akcji brało udział kilkudziesięciu funkcjonariuszy, w tym gdańskich antyterrorystów.
– Mężczyzna ten był całkowicie zaskoczony i nie stawiał oporu. Policjanci przeszukali jego mieszkanie, znajdując tam m.in. broń i rzeczy pochodzące z miejsca zabójstwa – powiedziała kom. Joanna Kowalik-Kosińska. – Mężczyzna był już spakowany i przygotowywał się do wyjazdu z Polski.
Policjanci znaleźli w jego mieszkaniu m.in. broń i rzeczy pochodzące z miejsca zabójstwa. Obecnie wszystko wskazuje na to, że motywem zabójstwa był motyw rabunkowy. Prokuratura Apelacyjna w Gdańsku przedstawi mężczyźnie zarzut potrójnego zabójstwa.
Podejrzany o zabójstwo trzech osób Rosjanin to Samir S., który prawdopodobnie w przeszłości zbiegł ze swego kraju, podejrzany o zabójstwo policjanta w Moskwie. Wiadomo, że był znajomym zastrzelonego Adama K. Grozi mu dożywocie.