Urząd Skarbowy w Wejherowie wstrzymał zwrot podatku VAT w kwocie prawie 20 mln złotych firmie produkcyjnej z pow. wejherowskiego – podaje Radio Gdańsk. Protestują władze i pracownicy firmy AgroNorth.

Na znak protestu, protestujący wysypali 24 tony marchwi na schody urzędu skarbowego w Wejherowie. Około 50 pracowników firmy AgroNorth z Choczewka, pikietowało dziś przed wejherowską skarbówką – czytamy na stronie Radia Gdańsk.
Urząd Skarbowy w Wejherowie zakwestionował zakup przez firme AgroNorth z Choczewka 40 tysięcy sztuk skrzyniopalet. Skarbówka uznała, że transakcja była pozorna. Firmie zablokowano zwrot prawie 20 milionów złotych. W sierpniu 2012r. wszczęto w spółce kontrolę i zablokowano konta. Do tego polecono jej oddać dwa i pół miliona złotych, tytułem zaległości podatkowych.
AgroNorth stoi na skraju bankructwa. Pracownicze pensje wypłacone są obecnie z prywatnych pieniędzy właścicieli spółki. W ciągu ostatnich miesięcy zwolniono 30 osób. Planowane są kolejne likwidacje miejsc pracy – podaje rozgłośnia. W proteście biorą udział władze i pracownicy firmy.
Firma AgroNorth to grupa Producentów Owoców i Warzyw, która została utworzona w 2006 r. przez pięciu producentów rolnych. AgroNorth zajmuje się produkcją, uszlachetnianiem, konfekcjonowaniem i przetwórstwem marchwi, pietruszki, cebuli, pora i buraczków. Wszystkie warzywa są przechowywane w ok 25 tys. m² magazynów wysokiego składowania. Grupa funkcjonuje na areale prawie 4000 ha pól własnych oraz dzierżawionych. Pola grupy producenckiej AgroNorth znajdują się w pierwszej strefie zdrowotności, na ekologicznych i nieskażonych przemysłem północnych terenach Polski i w idealnym położeniu ze względu na nasłonecznienie, opady i wiatry.

W Polsce jest duże bezrobocie, a instytucje państwowe prowadzą do utraty miejsc pracy zamiast do ich tworzenia. Coś tu jest nie tak bo zamiast budować wolą rujnować !!!
Nie piszcie o tej porąbanej firmie , ona zniszczyła mi życie
Ha ha