Mistrzostwa Europy siatkarzy w 2013 roku maja odbyć się m.in. w Gdyni. Informacja ta nie jest jednak do końca pewna. Miasto Gdynia nie może sobie pozwolić w roku bieżącym na wydatek ponad 2 mln złotych na tę imprezę.
Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej mają rozegrać się w Polsce i w Danii. Jakiś czas temu wymieniono dwa polskie miasta, jako gospodarzy ME, są nimi Gdańsk i Gdyni. Z Gdynią sprawa nie jest jeszcze jasna, jak informuje Przegląd Sportowy – wszystko rozbija się o pieniądze, których PZPS oczekuje od miast gospodarzy. Według naszych informacji Gdynia odrzuciła pierwszą ofertę związku, która wynosiła ponad 2 mln zł. Obecnie analizuje drugą, niższą. – Budżet Gdyni na 2013 roku jest niższy o 30 procent. Proporcjonalnie mniejsze są nakłady na sport.
Z drugiej strony na rynku jest bardzo dużo imprez. Średnio raz w tygodniu otrzymuję atrakcyjną ofertę, od motocrossu począwszy na siatkówce skończywszy. Dlatego starannie analizujemy propozycje i wybieramy te, które będą z punktu Gdyni najlepsze. Zarówno, jeśli chodzi o aspekt sportowy, jak i promocyjny oraz finansowy – informuje w Przeglądzie Sportowym Marek Łucyk, dyrektor GOSiR Gdynia. W przypadku gdy Gdynia nie obejmie funkcji gospodarza ME wówczas turniej przeniesiony zostanie prawdopodobnie do Bydgoszczy.
