Nieodpowiednie warunki lokalowe rodziny zastępczej, zbyt mała liczba odpowiednio wykwalifikowanych psychologów, praca z rodzinami nie była ukierunkowana na rozwiązywanie problemów – to niektóre z niedociągnięć jakie wykazał raport po rozszerzonej kontroli w placówce Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Pucku.

– Placówka w Pucku potrafiła identyfikować występujące trudności, jednak nie podejmowała działań zmierzających do skutecznego ich rozwiązania. PCPR nie dokonał oceny żadnej z 70 rodzin zastępczych oraz rodziny prowadzącej rodzinny dom dziecka, co jest wymagane przez art. 134 ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej – informuje Roman Nowak Rzecznik Prasowy Wojewody Pomorskiego.
Ponadto opinie o sytuacji dziecka umieszczonego w rodzinie zastępczej, jak i o samej rodzinie dziecka nie były wysyłane na czas i regularnie. – Tymczasem obowiązujące regulacje prawne nakładają obowiązek sporządzania i przekazywania takich opinii co 6 miesięcy – podkreśla Nowak. – PCPR w Pucku nie prowadził również grupy wsparcia dla rodzin zastępczych, co jest wymagane ustawą o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej. W dwóch rodzinach zastępczych, pełniących funkcję pogotowia rodzinnego, okresowo umieszczonych było dwukrotnie więcej dzieci niż dopuszcza to ustawa – dodaje rzecznik Wojewody Pomorskiego.
Kontrolerzy stwierdzili również, że PCPR w Pucku nie współdziałał regularnie z innymi instytucjami i podmiotami zajmującymi się rodzinami zastępczymi. Kontrolowana placówka, w terminie 30 dni od otrzymania sprawozdania, musi poinformować wojewodę o sposobie wykorzystania przekazanych uwag, a także o podjętych działaniach.