Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie wraz z funkcjonariuszami z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku zatrzymali cztery osoby, które brały udział w napadzie na 84-letniego mieszkańca Sopotu. Łączna wartość skradzionych przedmiotów przekracza 300 tys. zł. Zatrzymanym grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w miniony piątek. Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Sopocie o 22:05 otrzymał zgłoszenie od pracowników firmy ochroniarskiej o napadzie do jakiego miało dojść na terenie jednej z sopockich posesji. Na miejsce natychmiast wysłano policyjny patrol. Funkcjonariusze ustalili, że do 84-letniego mieszkańca Sopotu przyszła młoda kobieta. Gdy ten otworzył jej drzwi do domu wtargnęło trzech zamaskowanych mężczyzn, którzy skrępowali go i zakleili mu usta taśmą. Napastnicy zabrali z posesji dwie toyoty, kilka cennych obrazów, biżuterię, telefon komórkowy i inne przedmioty o wartości przekraczającej 300 tysięcy złotych i odjechali w nieznanym kierunku.
Kryminalni z Sopotu w wyniku pracy operacyjnej, przy współpracy z policjantami Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, w kilkanaście godzin po napadzie ustalili kim są sprawcy i gdzie mogą znajdować się skradzione przedmioty. Na terenie Gdyni funkcjonariusze zatrzymali trzy osoby w wieku od 20 do 27 lat. Odzyskano także większość skradzionych przedmiotów. Do właściciela wrócą samochody, wszystkie obrazy oraz biżuteria.
Następnego dnia policjanci zatrzymali czwartego podejrzanego, 26-letniego mieszkańca Gdyni. W jego mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli kilogram marihuany, 25 gramów kokainy i 3 gramy grzybów halucynogennych. Ponadto na poczet przyszłych kar i grzywien policjanci zabezpieczyli 22 tys. zł.

Cała czwórka usłyszała już zarzuty, a prokuratura rejonowa w Sopocie wystąpiła do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy. Za rozbój zatrzymanym grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.