fot. jastarnia.com

Dzisiaj przed południem mały samolot z 3 osobami na pokładzie podczas lądowania zahaczył o krzaki i dziobem uderzył w ziemię. W samolocie znajdowało się dziecko, ranna kobieta została przewieziona do szpitala.

fot. jastarnia.com

Na polowym lotnisku w Jastarni doszło do wypadku samolotu. Jak poinformował mł. kpt. Andrzej Żalikowski, rzecznik KP PSP w Pucku – „Do wypadku doszło podczas lądowania awionetki na lotnisku. Na miejscu jest pięć zastępów straży pożarnej”. W awionetce leciały trzy osoby mężczyzna – pilot, dziecko oraz kobieta, która została ranna. Według relacji strażaków w ostatniej chwili pilot stwierdził, że może mu zabraknąć miejsca na pasie, aby bezpiecznie posadzić maszynę. Spróbował poderwać samolot, zahaczył o krzaki, po czym zarył dziobem w ziemię. W czasie wypadku doszło do niewielkiego wycieku paliwa.

To nie pierwszy przypadek wypadku awionetki w tym miejscu. Rok temu również w lipcu samolot zahaczył skrzydłem o drzewa i spadł po czym i zapalił się.

Czytaj >>W Jastarni rozbiła się awionetka

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.