fot. www.pomorska.policja.gov.pl

Policjant z Ogniwa Wodnego gdyńskiej Komendy wspólnie z ratownikiem wodnym z Mariny Gdynia uratowali 2 – osobową załogę turystycznego katamaranu, który wywrócił się na Zatoce Gdańskiej około 3 mil od brzegu.

fot. www.pomorska.policja.gov.pl

2 – osobowa załoga wynajętego z Sopotu katamaranu żeglującego wzdłuż plaż w Gdyni i Sopocie utraciła kontrolę nad swoim jachtem, który wywrócił się do góry dnem. Rozbitkowie nie byli w stanie sami obrócić katamaranu, nie mieli także żadnych środków łączności. Oczekiwali na pomoc siedząc okrakiem na kadłubie. W tym czasie ich wywrócony jacht dryfował na środek Zatoki Gdańskiej.

Na szczęście dla 24 – letniej kobiety i 25 – letniego mężczyzny z Gdańska ich wypadek zaobserwował z brzegu anonimowy mężczyzna, który natychmiast, za pośrednictwem numeru 112, zaalarmował o tym dyżurnego gdyńskiej Komendy Policji. Na pomoc rozbitkom ruszyła załoga policyjnej łodzi patrolowej PN – 29. Po dotarciu do wywróconego jachtu okazało się, że załoga nie jest w stanie sama postawić go w pionie, ponieważ pod wodą znajdował się rozwinięty żagiel. Policjant z ratownikiem przez cały czas akcji koordynowali działanie innych służb. Niezbędna okazała się techniczna pomoc ratowników z Mariny w Sopocie i właściciela wypożyczalni.

Gdy okazało się, że żeglarze i ich katamaran są całkowicie bezpieczni, policyjna łódź wróciła do gdyńskiej Mariny. Policjanci z Ogniwa Wodnego ostrzegają żeglarzy przed zmienną pogodą. Przed opuszczeniem portu, każdy odpowiedzialny sternik powinien zapoznać się z prognozą na najbliższe kilka godzin. Warto także zadbać o środki ratunkowe i sprawną łączność.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.