Pod Wejherowem na trasie Wejherowo-Luzino zginął młody mieszkaniec powiatu lęborskiego. Mężczyzna siedział na torach gdy z Gdyni w kierunku Kostrzyna nadjeżdżał pociąg towarowy. 21-latek zmarł na miejscu.
Do zdarzenia doszło po godz. 4.00 nad ranem między Gościcinem, a Luzinem. – Maszynista pociągu zauważył siedzącego na torach mężczyznę, w odległości 150 metrów od pociągu, tak wynika z pierwszego zgłoszenia – mówi asp. Wiesław Krause, p.o. rzecznika prasowego wejherowskiej policji. – Od razu zaczął hamować, dawać sygnały dźwiękowe i świetlne, ale z uwagi na prędkość pociągu, jego masę i długą drogę hamowania, mężczyzna został potrącony.
Na miejsce przyjechała policja, prokuratura i lekarz medycyny sądowej, który stwierdziło zgon mężczyzny. Ciało mężczyzny przewieziono do prosektorium, gdzie odbędzie się sekcja zwłok. Obaj maszyniści pociągu byli trzeźwi, stwierdziła policja