fot. GK

Po dwóch dramatycznych zdarzeniach, do jakich doszło ostatnio w Gimnazjum nr 1 w Lęborku, do szkoły weszli kontrolerzy z Kuratorium Oświaty w Gdańsku. Raport zostanie opublikowany we wtorek.

 – Wszystkie procedury zostały zachowane, a szkoła jest bezpieczna – poinformowała Teresa Lis, dyrektor słupskiej delegatury Kuratorium Oświaty w Gdańsku. – Do zranienia jednej z uczennic doszło na lekcji chemii, jednak ta nie przyznała się nauczycielce, że zrobiła to jej koleżanka. Powiedziała, że skaleczyła się papierem. Sprawa wyszła na jaw kolejnego dnia, gdy do pedagogów zgłosił się jeden ze zranionych na przerwie uczniów. Dyrekcja zareagowała prawidłowo, zgłosiła sprawę policji, zaplanowano także pogadanki z uczniami nt. przemocy.

Wyjaśnienie drugiej sytuacji, w której jeden z uczniów miał zostać pobity przez męża nauczycielki utrudnia zepsuty szkolny monitoring. Chociaż kamery działają, nie funkcjonuje rejestrator, więc odtworzenie zapisu z tego dnia jest niemożliwe. Obecnie Maciej Barański dyrektor placówki czeka na podpisany protokół kontroli z kuratorium, na podstawie którego zdecyduje jakie konsekwencje wyciągnąć wobec oskarżonej kobiety. Kara minimum to upomnienie, maksymalna to nagana z wpisem do akt. Obie sprawy bada również policja.

fot. GK

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.