fot. gk

Ciała dwóch mężczyzn, którzy wybrali się niewielką łodzią na ryby, wyłowiono w sobotę po południu z wód Zatoki Puckiej. Ekipy ratunkowe znalazły przewróconą łódź na brzegu. Na Bałtyku wieje silny wiatr.

fot. gk: Zatoka Pucka

Mężczyźni wypłynęli na połów ryb na Zatokę Pucką w piątek. Najprawdopodobniej ich trzymetrowa łódź  wywróciła się z powodu wysokiej fali, a mężczyźni byli zbyt daleko od brzegu, by się uratować.  –  Łódź, którą pływali mężczyźni, znaleziona została na brzegu. Najprawdopodobniej doszło do wypadku. Mamy dosyć silny wiatr sięgający 7 stopni w skali Beauforta. Łódź mogła się wywrócić i została zdryfowana do brzegu, natomiast ciała pozostały w miejscu wypadku – powiedział telewizji TVN24 Janusz Maziarz, Kierownik Morskiego Ratowniczego Centrum Koordynacyjnego Gdyni. W sobotę Centrum otrzymało informację, że z mężczyznami nie ma kontaktu i rozpoczęto poszukiwania. Jak informuje Marynarka Wojenna, której służby brały udział w akcji ratunkowej,  ciała mężczyzn odnalazła załoga śmigłowca ratowniczego Anakonda w rejonie Rybitwiej Mielizny około 2 mil morskich na południowy-zachód od Kuźnicy. Wyłowiono je z wody i przetransportowano na brzeg statkiem ratowniczym Orkan.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.