fot. gk

Knop, Kil, Klif, Koga, Nautek, Cyklon, Certa i Cekin – to osiem młodych fok szarych, które od dziś zamieszkały w Bałtyku. Naukowcy z helskiego fokarium, którzy od lat zajmują się ratowaniem ssaków, mają nadzieję, że wypuszczone na plaży w Czołpinie foki osiedlą się na naszym wybrzeżu.

fot. gk

Knop, Kil, Klif i Koga – to cztery młode foki szare, które na przełomie lutego i marca przyszły na świat w helskim fokarium.  Cyklon, Certa i Cekin to trzy małe foki, które słonej wody jeszcze nie znają, ponieważ urodziły się w warszawskim ZOO. Nautek to jedyna foka urodzona w Bałtyku – znaleźli ją wycieńczoną pracownicy gdyńskiej Stoczni Nauta. W ciągu ostatnich kilku miesięcy wszystkie ssaki rosły i przybierały na wadze, aby mogły być wypuszczone na wolność.  Każda foka ma około metra długości. Znacznie różnią się jednak wagą. Najchudsze ssaki  mają niewiele ponad 30 kilogramów, najcięższa 50 kilogramów. – Osiem młodych fok szarych wypuszczamy na wolność na plaży w Czołpinie na terenie Słowińskiego Parku Narodowego, bo to miejsce zapewniające fokom spokój i bezpieczeństwo – mówi  Katarzyna Woźniak, dyrektor Słowińskiego Parku Narodowego w Smołdzinie

– Wieloletnia akcja ratowania ssaków przynosi już wymierne efekty. Dziś możemy już powiedzieć, że na naszym wybrzeżu żyją i rozmnażają się foki szare – mówi Iwona Pawliczka ze Stacji Morskiej Uniwersytetu Gdańskiego w Helu.

Naukowców z helskiego fokarium w ratowaniu morskich  ssaków wspierają wolontariusze Międzynarodowej Organizacji Ekologicznej. W ciągu pięciu lat WWF przeznaczy na edukację, ratowanie i obserwację bałtyckich ssaków sześć milionów złotych. To właśnie dzięki „Błękitnym patrolom” uratowano już życie kilkunastu fok. W Bałtyku żyje około 22 tysięcy fok szarych. Ssaki podlegają ścisłej ochronie.

Galeria

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.