Tag: Jan Kulas

Zaledwie 2 miesiące dzieliły Alojzego Szablewskiego od ukończenia 92. roku życia. Rozmawialiśmy niedawno, w tym roku kilka dni przed Świętami Wielkanocy. Byliśmy ziomkami. Alojzy zawsze podkreślał, że urodził i wychował się w Tczewie. Dla mnie był przede  wszystkim uznanym i szanowanym  bohaterem wielkiej "Solidarności". Poznaliśmy się bliżej w Sejmie RP I kadencji (1991-1993). Pomimo pewnych różnic politycznych, łączyły nas więzy przyjaźni.  

18 kwietnia 2017 roku minęła 90. rocznica urodzin Tadeusza Mazowieckiego. Odszedł od nas 3,5 rok temu. W osobie Pana Tadeusza pożegnaliśmy m.in. znakomitego redaktora katolickiego, przewodniczącego Komisji Ekspertów MKS w Stoczni Gdańskiej, doradcę wielkiej "Solidarności", redaktora naczelnego "Tygodnika Solidarność", współtwórcę  porozumień Okrągłego Stołu, pierwszego niekomunistycznego premiera wolnej Polski (1989-1990), współtwórcę Unii Wolności, wysłannika ONZ do Bośni i Hercegowiny, doradcę Prezydenta RP B. Komorowskiego.

Spotkaliśmy się w samo południe przed Dworem Artusa w Gdańsku. Tej pięknej niedzieli (2.04.2017) przybyło nas ok. 400 osób. Byliśmy przekonani i zdeterminowani, że Konstytucję obronimy. Właśnie w obecnych czasach sporów i zamieszania, nade wszystko trzeba odwoływać się do Konstytucji RP. I jakże pięknie i przekonywująco w Gdańsku czytali zapisy konstytucji wspaniali artyści z "Teatru Wybrzeże". A rządzący, chociaż przysięgali na Konstytucję RP, de facto zbojkotowali 20. lecie jej uchwalenia!?

Mija 20 lat od uchwalenia Konstytucji RP. Do 25 października 2015 r. nie było problemów ze stosowaniem konstytucji. Jednakże po ubezwłasnowolnieniu Trybunału Konstytucyjnego, wszystko stało się względne. Idzie o trzy kardynalne zasady ustrojowe: I. Rzeczpospolita Polska jako dobro wspólne wszystkich obywateli, II. Polska jako demokratyczne państwo prawa, III. Zasada podziału i równowagi władzy w III Rzeczypospolitej.

Niedawno na nadzwyczajnej sesji (8.03.2017) zebrała się Rada Miasta Gdańska. Zebrała się w jednej i bardo konkretnej sprawie. A mianowicie w obronie uprawnień i niezależności samorządu terytorialnego. Gdańscy radni (za 22 z PO, przeciw 6 z PiS)  stwierdzili, że nie zgadają się na "psucie państwa i złe reformy", ani na wizję "skrajnie scentralizowanego, autorytarnego państwa". Gdańsk dał przykład innym wspólnotom, że nie wolno milczeć, gdy ważą się losy suwerenności lokalnej. 

Niejako w cieniu sporów i konfliktów w Polsce, nasi sportowcy odnieśli największe sukcesy w mistrzostwach Europy i świata. Mam na myśli złoty medal drużyny polskich skoczków na mistrzostwach świata w Lahti oraz prymat medalowy (12 medali, w tym aż 7 złotych) polskich lekkoatletów na Halowych Mistrzostwach Europy w Belgradzie. Medale te potwierdzają dokonania w infrastrukturze sportowej oraz nowoczesne metody organizacji i treningu, wypracowane w minionym 25. leciu przemian.

Spotkałem w centrum Gdańska (23.02.2017) dobrego i wykształconego człowieka. Nie krył on rozczarowania obecnymi rządami w Polsce, jak też zawodu z powodu słabości opozycji politycznej. Powiedział mi wprost, "Panie Janku", trzeba docenić przeciwnika, jego moce sprawcze i determinację. Liderzy opozycji muszą się dogadać i nauczyć współdziałać w dłuższym okresie czasu. Należy odwołać się do społeczeństwa, głównie na niwie oświaty, opieki zdrowotnej oraz wizji Polski XXI wieku.

Blachnicki był zaledwie 10 miesięcy młodszy od Karola Wojtyły. Jako jeden z pierwszych Polaków doświadczył dramatu Oświęcimia. Był skazany na karę śmierci. W tym trudnym czasie odkrył w sobie głębokie powołanie kapłańskie. Prowadził Krucjatę Wstrzemięźliwości. Na KUL-u potwierdziły się jego talenty naukowe. W PRL ks. F. Blachnicki był legendarnym twórcą Ruchu Światło-Życie. W stanie wojennym nie było dla niego miejsca w Polsce. Jego nagła śmierć nigdy do końca nie została wyjaśniona.

15 stycznia 2017 r. zmarł ks. M. Maliński. Na jego znakomitych książkach wychowały się dwa pokolenia Polaków. Należał do przyjaciół Jana Pawła II. W 2006 roku na podstawie akt SB oskarżono go o współpracę ze służbami specjalnymi. Żadnej współpracy mu nie udowodniono. Samotnie i dzielnie odpierał zarzuty i pomówienia. Swoje doświadczenia życiowe przedstawił w  wartościowej autobiografii pt. "Ale miałem ciekawe życie".  

Warto przypomnieć wybitną i ciekawą sylwetkę generała Mariusza Zaruskiego (1967-1941), a zarazem kapitana żeglugi wielkiej, miłośnika Tatr, pioniera polskiego żeglarstwa i wychowania morskiego, a przy tym poety i twórczego pisarza. Latem 1939 r. z harcerzami kończył rejs na "Zawiszy Czarnym". Nie tylko dla młodzieży pozostawał wzorem i przykładem.