W odpowiedzi na oskarżenia Aleksandra Jacka, prezydent Słupska Maciej Kobyliński zaprzecza jakoby miał coś wspólnego z podpaleniem aut. Słupska prokuratura postawiła zarzut podżegania do podpalenia Andrzejowi O. Czesław M. zdaniem śledczych podpalał, a Jurij M. brał udział w podpaleniu.