fot. gk

Pierwszy dzień kwalifikacji ITTF Pro Tour Polish Open 2011 był bardzo udany dla Patryka Chojnowskiego. Zawodnik Tarnaeben Pogoni Lębork najpierw zwyciężył w kategorii seniorów z Białorusinem Antonem Sopeleu 4:0 (8,8,9,8), a następnie z Emilem Santosem z Dominikany w kategorii zawodników do 21 roku życia 3:0 (3,8,5).

Ze zmiennym szczęściem we Władysławowie występował Marek Prądziński, który po zwycięstwie nad Francuzem Romain Lorentzem 4:1 (7,8,7,-9,6) musiał przełknąć gorycz porażki w spotkaniu z Austriakiem Stefanem Fegerlem 0:4 (-8,-9,-5,-7).

fot. gk

Przed Chojnowskim jutro dwie ważne gry. W gronie młodzieżowców zagra z Portugalczykiem Diogo Carvalho, który dzisiaj uległ Santosowi 1:3. Zdecydowanym faworytem tego spotkania wydaje się być zawodnik Pogoni, który dzięki zwycięstwu wygrałby swoją grupę eliminacyjną.

Do sukcesu w grupie seniorskiej Patryk potrzebuje triumfu w meczu z Niemcem Larsem Hielscherem, który dzisiejsze spotkanie zakończył podobnie jak Polak bardzo przekonywującym zwycięstwem 4:0. Hielscher w aktualnym sezonie startował tylko raz w zawodach Pro Tour w swoim kraju, gdzie nie udało mu się przebrnąć kwalifikacji. Początek tego spotkania o godzinie 11:00.

Marek Prądziński na awans z grupy kwalifikacyjnej nie ma już zbyt dużych szans. Warunkiem koniecznym do spełnienia jest porażka Fegerla z Lorentzem, jednak to Austriak regularnie startujący w zawodach Pro Tour w tym sezonie jest faworytem tego spotkania.

W pozostałych spotkaniach z udziałem polskich zawodników największą niespodziankę sprawił Tomasz Lewandowski reprezentujący, na co dzień barwy Spar AZS Politechniki Rzeszów pokonując Koreańczyka Lee Seung Hyeok 4:2. Z kolei in minus zaskoczył aktualny mistrz Polski Bartosz Such, który nie sprostał Czechowi Josefowi Plachemu 2:4.

fot. gk

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.