Prawie 2 tysiące eksponatów, w tym słynna maszyna szyfrująca Enigma i czołg Sherman Firefly. Największe muzeum historyczne w Polsce oficjalnie otwarte. W jeden dzień w tygodniu muzeum można zwiedzić za darmo.
– Dziś jest dla nas szczególny dzień. Po ośmiu latach pracy mamy zaszczyt przedstawić nasze muzeum. Wierzymy w to, że prezentowana wystawa stanie się przedmiotem ogólnonarodowej debaty o polskiej świadomości historycznej, a dla cudzoziemców wielką lekcją polskiej historii – tymi słowami przywitał wszystkich prof. Paweł Machcewicz, dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. – W naszym przekonaniu wystawa wprowadza polskie doświadczenia wojenne w sam środek europejskich opowieści o historii XX wieku.
Oficjalne otwarcie muzeum miało kameralny, ale jednocześnie niezwykle uroczysty i podniosły charakter. Wśród zaproszonych gości byli m.in. kombatanci, członkowie Armii Krajowej i Polskich Sił Zbrojnych, więźniowie niemieckich obozów koncentracyjnych i sowieckich łagrów. To właśnie oni pierwsi przekroczyli progi nowo otwartego muzeum.
– To muzeum jest dziełem tych wszystkich, którzy przekazali nam cząstkę swoich rodzinnych historii – zaznacza dyrektor Machcewicz. Wystawę tworzyli nie tylko historycy, scenografowie i architekci, ale także osoby prywatne, które podzieliły się swoimi najcenniejszymi rodzinnymi pamiątkami. Na około 2 tys. eksponatów, prawie połowę stanowią dary i depozyty. Szczególne podziękowania należą się m.in. Oldze Krzyżanowskiej, córce gen. Aleksandra Krzyżanowskiego (ps. „Wilk”), dowódcy Armii Krajowej na Wileńszczyźnie. Podarowała ona muzeum „rodzinne relikwie”, m.in. sygnet ojca wykonany w sowieckim obozie w Riazaniu.
Ta wystawa jest zapisem emocji. Stara się przedstawić jak najpełniejszy obraz wojny. Nie tylko w kategoriach militarnych, politycznych czy ideologicznych, ale przede wszystkim z perspektywy ludności cywilnej. – Otwarcie tego muzeum oznacza, że chcemy uczcić tych, którzy walczyli oraz uczcić tych, którzy nie brali udziału w wojnie jako żołnierze, ale których ta wojna zmiażdżyła i zniszczyła. Jest to gorzki kawałek polskiej historii, przed którym nie możemy uciekać – podkreśla Olga Krzyżanowska, która w czasie wojny jako harcerka należała do Szarych Szeregów.
W zamyśle twórców wystawy szczególnie ważną grupą zwiedzających będzie młodzież szkolna. Jak przyznaje dyrektor Machcewicz: – Muzea w coraz większym stopniu kształtują świadomość historyczną, a nasze muzeum jest właśnie w dużej mierze skierowane do młodych Polaków, do młodych Europejczyków. Liczymy na to, że będą oni tutaj chętnie przybywać.
– Bardzo mi się podobało! – tak o swoich wrażeniach po obejrzeniu wystawy opowiada Mikołaj Kot, uczeń Gdańskiego Autonomicznego Gimnazjum. – Fajnie, że można tutaj poznać historię, zwłaszcza w interaktywny sposób. Otwarcie takiego muzeum jest jak najbardziej na plus – dodaje.
Muzeum jest czynne dla zwiedzających od wtorku do niedzieli w godz. 10.00-18.00, przy czym we wtorek zwiedzanie jest darmowe. Kasy muzeum czynne są od godz. 9.30, a ostanie wejście na wystawę możliwe jest o godz. 17.00. Bilety można także kupować przez internet.
Ceny biletów:
- normalny – 23 zł
- ulgowy – 16 zł
- rodzinny (2 dorosłych i maksymalnie 3 dzieci ) – 55 zł
- grupowy normalny (powyżej 10 osób + 1 opiekun na 10 osób bezpłatnie) – 23 zł
- grupowy ulgowy (powyżej 10 osób + 1 opiekun na 10 osób bezpłatnie) – 16 zł
Dodatkowo w kasach muzeum, po uiszczeniu opłaty w wysokości 5 zł, można wypożyczyć audioprzewodnik, który dostępny jest w pięciu wersjach językowych: polskiej, angielskiej, francuskiej, niemieckiej i rosyjskiej.
