fot. archiwum

Zmarł drugi poszkodowany w wypadku w Wyszecinie do którego doszło 6 września. Sprawcą wypadku jest 37-letni kierowca, który prowadził samochód pod wpływem alkoholu.

fot. archiwum
fot. archiwum

W Gdańskim szpitalu po 11 dniach walki o życie zmarła druga osoba ranna w wypadku w Wyszecinie. Jest to kolejna ofiara pijanego kierowcy.

Do wypadku doszło 6 września późnym wieczorem w Wyszecinie. Audi a4 zderzyło się z fiatem punto, którym podróżowali 27-letnia kobieta w ciąży oraz 44-letni mężczyzna i 3-letnie dziecko. Według ustaleń policji, kierowca audi prawdopodobnie zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z fiatem.

Ze względu na ciężki stan kobiety lekarz próbował jeszcze w karetce przeprowadzić cesarskie cięcie. Niestety ani poszkodowanej ani dziecka nie udało się uratować. Natomiast 3-letni chłopiec nie odniósł poważnych obrażeń. Kierowca audi był nietrzeźwy i miał orzeczony sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi obowiązujący do 2017 roku. Został przewieziony na komendę policji w Lęborku.

37-letni Leszek F. usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu i bez odpowiednich uprawnień. Został aresztowany na 3 miesiące. W związku ze śmiercią drugiej osoby teraz zarzuty będą uzupełnione. Mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia.

Jak się okazało 37-latek nie pierwszy raz jechał pijany. W ciągu ostatnich kilku lat policja zatrzymała go trzykrotnie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.