fot. gieldaslupska.pl

Ponad 6 tysięcy kredytów przyznano w pierwszym półroczu programu „Mieszkanie dla młodych”. To wynik ponad trzykrotnie lepszy od startu „Rodziny na swoim” (1,9 tys. kredytów). Aby jeszcze lepiej dopasować program do realnych potrzeb, Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju przygotowało zmiany ustawy o MdM. Na większe wsparcie będą mogły liczyć rodziny z co najmniej dwojgiem dzieci.

fot. gieldaslupska.pl
fot. gieldaslupska.pl

Efektem „Mieszkania dla Młodych” są nie tylko zawarte z pomocą państwa umowy kredytu na zakup nowych mieszkań. Bardzo ważne jest także prorodzinne oddziaływanie programu. Co drugie młode małżeństwo, które korzysta z MdM wychowuje przynajmniej jedno dziecko.

Program dał również impuls do zainteresowania inwestorów segmentem tzw. mieszkań popularnych. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w pierwszych pięciu miesiącach 2014 r. deweloperzy rozpoczęli budowę o ponad 50 proc. więcej mieszkań niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Z pewnością część z tych inwestycji trafi do nabywców uczestniczących w programie MdM.

Mieszkania dla młodych… i oszczędnych

W raporcie Narodowego Banku Polskiego po pierwszym kwartale działania programu zauważono, że deweloperzy dostosowują ceny przeciętnych mieszkań do limitów programu „Mieszkanie dla młodych”. Na większości badanych przez NBP rynkach lokalnych ceny transakcyjne spadły. – Tańsze mieszkanie to niższy dla nabywcy koszt kredytu. Jeżeli uleglibyśmy pokusie zwiększenia limitów cenowych w programie, budżet dofinansowywałby zakup mieszkań luksusowych, przeznaczonych dla osób o wysokich dochodach. Zaprzeczyłoby to celom programu MdM – ocenia wiceminister infrastruktury i rozwoju Paweł Orłowski.

Limit ceny w interesie nabywcy

Optymalnie ustalony i systematycznie aktualizowany limit cenowy leży w interesie nabywców. Jest on oparty na jedynym obrazującym sytuację na wszystkich lokalnych rynkach mieszkaniowych wskaźniku przeliczeniowym kosztu odtworzenia 1 m2 powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych. Wskaźnik bazuje na danych pozyskanych ze sprawozdań inwestorów przekazywanych Głównemu Urzędowi Statystycznemu o nakładach poniesionych na budowę nowych budynków mieszkalnych wielorodzinnych. Dane GUS obrazują wszystkie nakłady – od rozpoczęcia budowy do oddania mieszkania do użytkowania, w tym koszty działki, opłaty notarialne, koszty uzbrojenia, budowy, a nawet koszty uzyskania przez dewelopera kredytu i spłaty odsetek. Dane GUS wojewodowie uzupełniają o własne analizy, tak aby dostosować wysokość wskaźnika do sytuacji na lokalnym rynku budowlanym. Wskaźniki ustalane przez wojewodów zmieniają się co pół roku. MIiR, GUS i wojewodowie chcą, aby coraz lepiej odzwierciedlały lokalną specyfikę.

Bieżący monitoring i zmiany w MdM

MIiR przygotowuje wynikające z pierwszych wyników programu zmiany, które dotyczą m.in.:

  • wsparcia członków spółdzielni mieszkaniowych podpisujących ze spółdzielnią umowę o budowę lokalu (obecnie spółdzielnie działające jak deweloperzy mogą uczestniczyć w programie, ale nie w przypadku wnoszenia wkładów budowlanych przez jej członków);
  • podwyższenia wysokości wsparcia dla małżeństw i osób posiadających co najmniej dwójkę dzieci do 20 proc. wartości mieszkania; w przypadku trójki lub większej liczby dzieci wsparcie wyniosłoby 25 proc.
  • doprecyzowania definicji nowo wybudowanego mieszkania, aby usunąć wątpliwości, czy z programu mogą korzystać nabywcy mieszkań powstałych w budynkach remontowanych i przebudowywanych (np. w ramach procesu rewitalizacji);
  • rozszerzenia katalogu osób, które mogą przystąpić do kredytu w sytuacji nieposiadania przez kupującego wystarczającej zdolności kredytowej.

MdM po pół roku (do 30 czerwca 2014 r.) w liczbach:

  • 1,1 mld zł – wartość udzielonych kredytów w ramach programu
  • 6319 umów kredytowych; zdecydowana większość (6221) dotyczy zakupu lokalu mieszkalnego, a 98 – domu jednorodzinnego
  • 3482 (55%) umowy zawarły osoby samotne, 2837 (45%) – małżeństwa
  • 44% małżeństw i 6% osób samotnych wychowywało w momencie zakupu mieszkania przynajmniej jedno dziecko; jeśli w ciągu 5 lat od nabycia mieszkania w rodzinie pojawi się trzecie lub kolejne dziecko, to beneficjent otrzyma dodatkowe 5% pomocy
  • 5363 umowy dotyczą zakupu nieruchomości z wypłatą wsparcia w 2014 r., kolejne 932 – z wypłatą w 2015 r. i 24 – z wypłatą w 2016 r.
  • 142 mln zł – wartość dofinansowania wynikająca z podpisanych umów kredytowych, z tego ponad 120 mln zł będzie wypłacona beneficjentom jeszcze w tym roku
  • 11 banków przyjmuje wnioski, pozostałe mogą jeszcze dołączyć do programu

– Rządowy program „Mieszkanie dla Młodych” z sukcesem zastąpił swojego poprzednika – popularną „Rodzinę na Swoim”. O znacznie większym zapotrzebowaniu na wsparcie najlepiej mówią liczby. W ciągu 6 miesięcy zaakceptowaliśmy 8237 wniosków, przyznając łącznie dofinansowanie w wysokości ponad 187 mln zł – stwierdza Radosław Stępień, wiceprezes zarządu Banku Gospodarstwa Krajowego, któremu Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju powierzyło obsługę systemu dopłat. – Program wciąż się rozwija i staje się coraz bardziej dostępny. Wnioski o dopłaty przyjmuje już 11 banków kredytujących, a jesteśmy w trakcie uzgodnień z kolejnymi – dodaje Radosław Stępień.

Kupowane mieszkania i domy jednorodzinne pochodzą z rynku pierwotnego i są po raz pierwszy zasiedlane przez beneficjentów. Należą do oferty popularnej na rynku – zgodnie z założeniami programu mają przeciętne parametry powierzchniowe i cenowe. Dotychczas średnia powierzchnia użytkowa domu jednorodzinnego nabywanego w programie to 83,77 m², a jego średnia cena to 301 tys. zł. Średnia powierzchnia lokalu mieszkalnego to 53,43 m², a jego cena to 226 tys. zł.

Źródło: mir.gov.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.