fot. arch.

Przez osiem ostatnich lat Żukowo stało się znakomitym przykładem dążenia do przyszłości z uszanowaniem kaszubskiej kultury…

fot. arch.

Wszystkie liczące się państwa cechują się ogromnym szacunkiem do wartości regionalnych. W Wielkiej Brytanii dobrze rozwija się kultura szkocka i walijska, w Holandii i Niemczech znakomitym przykładem świecą Fryzowie, w Niemczech także bliscy nam Serbołużyczanie, również Francja i Hiszpania znane są z poszanowania praw mniejszości narodowych i etnicznych. Słusznie korzystają z tego Bretończycy, czy Katalończycy.  Od dwudziestu lat Polska stara się dobrze wpisać w tę europejską prawidłowość, którą także szanują w krajach wschodnich. Starczy choćby podać przykład Żmudzinów na Litwie, czy Tatarów na Krymie. Na mapie naszego kraju Kaszuby świecą najpiękniejszym blaskiem. Dzięki swej gospodarności, dążeniu do wiedzy, znakomitych przykładach samorządności, region ten stał się wiodącym w skali całego kraju, o czym sporo mówi się w mediach i wszelkich innych formach przekazu.

Dziś Kaszubi są mentorami w wielu dziedzinach. Starczy choćby podać przykład tak wybitnych osobistości, jak Donald Tusk czy Edmund Wittbrodt (polityka), Franciszek Grucza, Edmund Wnuk Lipiński (nauka), abp Henryk Muszyński, bp Jan Szlaga (Kościół), Danuta Stenka, Marta Żmuda – Trzebiatowska (teatr), Andrzej Wroński, Daniel Pliński (sport) i wielu wybitnych osobowości. Natomiast spośród samorządów w ostatnich latach Gminę Żukowo wyraźnie stawiano za znakomity przykład współczesnego, wysoce intelektualnego, działania samorządowego. Świadczył o tym wysoki poziom kultury, oświaty, a zwłaszcza rozwoju gospodarczego. W tym wszystkim ewidentnie znakomitą rolę odgrywał etos kaszubski. Niestety, tak było do grudnia 2010 roku, kiedy na stanowisku burmistrza zasiadł Jerzy Żurawicz.

Pierwszą decyzją nowego burmistrza było zdjęcie z masztu kaszubskiej czarno-żółtej flagi, która wisiała tam obok narodowej polskiej i unijnej. Kaszubskie flagi wiszą przed magistratami wszystkich liczących się w regionie samorządów, takich jak: Kartuzy, Kościerzyna, Wejherowo, Puck, Bytów, Władysławowo, Rumia i wiele gmin kaszubskich. Oczywiście, do niedawna w pierwszym szeregu było też Żukowo. Teraz już nie jest.

Ciekawostką jest fakt, że Żurawicz sam jest Kaszubą, członkiem żukowskiego Oddziału ZKP. Wychował się w Mirachowie, w dawnej gminie Sianowo, powiat kartuski. Dobrze mówi w rodzimym języku. W kampanii wyborczej podkreślał nawet, że wartości kaszubskie są mu bliskie. Trudno jednak dać wiarę tym deklaracjom po incydencie z flagą kaszubską. Tym bardziej trudno, że za czasów totalitaryzmu komunistycznego był zaangażowanym urzędnikiem ówczesnego porządku, w którym nie było miejsca dla kaszubszczyzny. Był to czas skomasowanej dyskryminacji wszystkiego, co kaszubskie. Wówczas żołnierzy z Kaszub zsyłano na trzy lata ciężkiej pracy do śląskich kopalni, zdolni uczniowie nie mieli wstępu na Akademię Morską w Gdyni. Na początku lat 70-tych ubw. obecny burmistrz Żukowa był działaczem partyjnym w Sianowie, a w latach 80-tych naczelnikiem Gminy Żukowo. Obecnie ponownie przejął władzę… no i zaczął od rugowania najświętszych wartości tej ziemi, co na sesjach Rady Miejskiej poruszyli radni gminni. Burmistrz wpierw zdecydowanie oznajmił, że flagi kaszubskiej z powrotem nie powiesi. Tym samym Żukowo wróciło do „normalności” z lat 70-tych i 80-tych ubw. Jednak po interwencji dziennikarzy zmienił zdanie i zapowiedział, że flaga znowu zawiśnie. Zatem czekamy...

2 KOMENTARZE

  1. Ta sprawa coś mi przypomina. Wielu takich Żurawiczów
    przeniknęło do naszego Zrzeszenia. Wchodzą w skład władz, a potem….
    przeszkadza im to co jest kaszubskie, mowa, kaszubska historia, nasze
    kaszubskie barwy…flaga. Może tych Kaszubów trzeba gdzieś wywieżć bo
    jakoś dziwnie mówią, coś mówią o Małej Ojczyżnie Nie są trendy bo
    nawet w naszym Oddziale nie śpiewa się kolęd po kaszubsku tylko po
    polsku i…..angielsku.Coś jest nie tak, a może się mylę, może jestem
    przewrażliwiony ?
    Nie byłem w Żukowie od pażdziernika, myślę, że wszystko się dobrze skończyło.
    Pozdrawiam serdecznie
    Marian Hirsz

  2. Jestem zszokowana tą wiadomością.Pan Jerzy Zurawicz obecny Burmistrz Zutowa chyba nie tak myśli . Poglądy mu się zmieniły gdy dostał się na stołek woda sodowa mu uderzyła do głowy trzeba będzie coś zorganizować jakąś pikietę przeciwko jego decyzją możemy podziałać w jedności siła Pnie Burmistrzu Pozdrowienia Agnieszka z Wejherowa.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.