Gdynianie coraz wyżej oceniają gdyńską komunikację miejską, a najbardziej zależy im na bezpośrednich połączeniach, punktualności i częstotliwości kursów – to najważniejsze wnioski płynące z „Badań preferencji i zachowań komunikacyjnych mieszkańców Gdyni”.
Zarząd Komunikacji Miejskiej w Gdyni od 1996 roku regularnie przeprowadza badania preferencji i zachowań transportowych mieszkańców Gdyni. – W badaniach zawsze stosowana jest metoda indywidualnego wywiadu pogłębionego, a próba za każdym razem obejmuje 1% mieszkańców w wieku 16-75 lat. Dzięki temu, wyniki z poszczególnych lat można ze sobą porównywać – mówi profesor Olgierd Wyszomirski, dyrektor ZKM Gdynia. – Badania nie tylko pokazują jak zmienia się poziom zadowolenia mieszkańców z jakości gdyńskiej komunikacji, ale też pomagają nam dostosować ofertę do zmieniających się potrzeb pasażerów – dodaje.
Ostatnie badania zrealizowano w 2013 roku. Ankieterzy z sopockiej agencji PBS zapukali do 2000 drzwi, by porozmawiać z dobraną losowo grupą respondentów. To nieco ponad 1% ogółu mieszkańców Gdyni w wieku 16-75 lat, zatem wyniki badania można uznać za reprezentatywne.
W skali od 2 do 5 gdyńska komunikacja miejska uzyskała średnią ocenę 4,27. Stosując nomenklaturę szkolną – to mocna czwórka. W porównaniu z poprzednimi badaniami wynik nieco się polepszył. W 2008 roku mieszkańcy ocenili komunikację w Gdyni na 4,13, a przed czterema laty na 4,18. Najwyższą ocenę wystawili mieszkańcy: Chyloni: (4,4), Redłowa (4,39) i Dąbrowy (4,37), a najniższą osoby mieszkające na Witominie (4,06), w Orłowie (4,15) i na Oksywiu (4,16). Najlepiej komunikację miejską oceniają emeryci (4,37), a najgorzej uczniowie i studenci (4,17).
Aż 98% ankietowanych uważa, że w pojazdach komunikacji miejskiej jest zawsze lub przeważnie bezpiecznie. A choć z reguły nie przepadamy za kontrolami biletów, całkiem nieźle w badaniach wypada ocena kontrolerów, która wyniosła 3,75 punktów w pięciostopniowej skali. Co ciekawe, najwyżej pracę kontrolerów oceniają osoby, które są często kontrolowane.
Pasażerowie gdyńskich autobusów i trolejbusów nie lubią się przesiadać. Najważniejszym oczekiwaniem mieszkańców Gdyni względem komunikacji miejskiej od lat jest bezpośredniość połączeń. Nieco mniej ważnymi postulatami są punktualność i częstotliwość połączeń.
Poza samą oceną jakości świadczonych przez komunikację usług, badania przynoszą także ciekawy obraz mieszkańców Gdyni w wieku 16-75 lat, wśród których 52,9% to kobiety. Dominującą grupą wiekową (20,7%) są osoby między 31. a 40. rokiem życia. Niewiele mniej liczne grono (19,2%) stanowią osoby w wieku 51-60 lat.
W ostatnich sześciu latach wyraźnie (o 10%) zwiększył się udział gospodarstw domowych, które dysponują samochodem osobowym. Przeciętnie na jedno gospodarstwo domowe w Gdyni przypada 0,87 samochodu osobowego. Co najmniej jedno auto posiada aż 94,1% gospodarstw domowych w Chwarznie-Wiczlinie. Na drugim biegunie jest Witomino z wynikiem sięgającym 53,5%.
Zawsze lub przeważnie samochodem do pracy lub szkoły dojeżdża 41,4% mieszkańców, natomiast komunikację zbiorową zawsze lub przeważnie wybiera 46,6% gdynian. Najczęściej są to mieszkańcy Witomina (61,3%) i Chyloni (57,6%). Z kolei samochodem osobowym podróżuje najwięcej mieszkańców Wielkiego Kacka (57,8%) i Oksywia (55,5%). Największą popularnością usługi komunikacji miejskiej cieszą się wśród studentów (82,1%) oraz rencistów (59,3%) i emerytów (58,4%).
W dojazdach do pracy i miejsc nauki dominują wyraźnie dwa kierunki: Gdynia – odpowiednio 65,7% i 54,9% oraz Gdańsk – odpowiednio 19% i 35,8%. Trzecim w kolejności kierunkiem dojazdów do pracy i nauki jest Sopot – odpowiednio 6,5% i 7,8%. W Gdyni najwięcej mieszkańców dojeżdża do pracy do Śródmieścia (30,1%), a do miejsc nauki – do Grabówka (24,5%).
Średni czas dojazdu samochodem do pracy wynosi 21,7 min., a komunikacją zbiorową 40,8 min. Szczyt poranny zarówno dla podróżujących pojazdami komunikacji miejskiej, jak samochodami osobowymi przypada między godz. 7 i 8. Natomiast szczyt popołudniowy w komunikacji zbiorowej występuje w godz. 15-16, a dla podróży realizowanych samochodem osobowym – pomiędzy godz. 16 a 17. W komunikacji zbiorowej liczba podróży w godzinach międzyszczytowych jest mniejsza prawie o połowę w stosunku do szczytu przewozowego.
Nie wszystkie osoby z gospodarstw domowych dysponujących samochodami wybierają transport indywidualny. Dlaczego podróżują komunikacją miejską? Głównymi motywami, które deklarują są trudności z parkowaniem w miejscu docelowym, opłaty za parkowanie, a dopiero w dalszej kolejności fakt korzystania z samochodu przez inną osobę.
Ankieterzy pytali też respondentów o gdyńskie trolejbusy i rowery. Nowych linii trolejbusowych oczekuje 17% mieszkańców, 10% opowiada się za zastępowaniem linii autobusowych trolejbusowymi, a 63% uważa, że obecna proporcja linii trolejbusowych i autobusowych powinna zostać utrzymana.
64% gospodarstw domowych w Gdyni posiada rower. Najczęściej jest on wykorzystywany w celach rekreacyjnych – dla przyjemności (50%) i ze względów zdrowotnych (30%). Na dwóch kółkach do pracy lub szkoły dojeżdża 3% mieszkańców z gospodarstw posiadających rower.
