Od lewej autor tekstu oraz Paweł Żmuda, dyrektor GOK Główczyce. / fot. IB

Nasz oddział ZKP co roku w różnych miejscowościach gminy organizuje obchody Dnia Jedności Kaszubów. W tym roku chcieliśmy dodatkowo spotkać się i porozmawiać na temat kondycji języka kaszubskiego na naszym terenie. W wydarzeniu uczestniczyło niemal 80 osób, w tym pracownicy oświaty, samorządowcy oraz działacze kaszubscy z regionu. Współorganizatorem, a zarazem prowadzącym konferencję był Paweł Żmuda, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Główczycach.

Wydarzenie odbyło się w Klubie Garnizonowym należącym do 44. Bazy Lotniczej Marynarki Wojennej w Siemirowicach. – W naszej bazie stacjonuje Kaszubska Grupa Lotnicza, która kontynuuje niemal 20-letnią tradycję tej nazwy, nadawanej kolejnym znajdującym się tu jednostkom – mówił podczas powitania komandor pilot Jarosław Andrychowski, dowódca bazy.

Od lewej autor tekstu oraz Paweł Żmuda, dyrektor GOK Główczyce. / fot. IB
Od lewej autor tekstu oraz Paweł Żmuda, dyrektor GOK Główczyce. / fot. IB

W pierwszej części konferencji uczestnicy mieli okazję wysłuchać wykładu prof. Zygmunta Szultki, wybitnego znawcy historii Pomorza. Profesor zwrócił uwagę, że przemiany kaszubszczyzny w wiekach XVIII – XX w powiatach słupskim i lęborsko-bytowskim zależały głównie od miejscowego prawodawstwa regulującego życie kościelne i szkolne, ale także od woli miejscowych proboszczów. Regułą pozostawała jednak tendencja do stopniowego zanikania kultury kaszubskiej.

Obecną sytuację w nauczaniu języka kaszubskiego w obu powiatach przedstawiła Mariola Motyl, dyrektor Zespołu Szkół w Leśnicach. W powiecie lęborskim kaszubskiego uczy się 1101 uczniów, natomiast w powiecie słupskim 782. Optymistycznym wskaźnikiem jest coroczny przyrost tych liczb, wskazujący na rosnące zainteresowanie pomorskim językiem i kulturą. Nauczycielki Anetta Treder i Marzena Maszota w przygotowanej prezentacji przedstawiły jak uczniowie oprócz języka poznają kaszubskie zwyczaje poprzez organizowane wydarzenia i wyjazdy.

Po przerwie, w drugiej części konferencji, przed zebranymi wystąpił senator Kazimierz Kleina, przewodniczący Kaszubskiego Zespołu Parlamentarnego. Przypomniał, jak w latach 80 członkowie Klubu Studenckiego Pomorania rozpoczynali starania o uruchomienie edukacji regionalnej, będącej wstępem do nauki języka. Senator zwrócił uwagę na to, że dziś język kaszubski odradza się w sposób niezwykle dynamiczny, ale wciąż wymaga od nauczycieli dużo wysiłku. – Nauczanie kaszubskiego nie jest takie, jak nauczanie innych przedmiotów. Nauczyciele muszą dotrzeć do duszy młodego człowieka – mówił senator. Odniósł się również do kwestii efektywnego wydatkowania subwencji. – Państwo polskie na naukę języka kaszubskiego wydaje rocznie około 100 mln złotych. Pytanie do samorządowców, czy w wystarczającym stopniu te środki są przeznaczone na ten cel – mówił Kazimierz Kleina. Podkreślił, że bardzo ważne jest, aby samorządowcy i dyrektorzy szkół dbali o wykorzystanie środków na cele edukacyjne. Senator zaapelował również o stworzenie strategii ochrony kultury i języka kaszubskiego przez samorząd województwa pomorskiego w porozumieniu z gminami, Zrzeszeniem Kaszubsko – Pomorskim i innymi partnerami.

W podsumowującym konferencję panelu dyskusyjnym, jako pierwszy głos zabrał Jerzy Pernal, wójt gminy Cewice. Opowiedział o procesie wprowadzania nauki języka kaszubskiego we wszystkich szkołach gminy, dzięki któremu dziś wśród 883 uczniów z terenu gminy, 449 uczy się kaszubskiego. Oprócz tego od wielu lat działają zespoły folklorystyczne odwołujące się do kaszubskiej kultury, a co roku organizowanych jest kilkadziesiąt imprez z elementami kaszubszczyzny. – W naszym przypadku część subwencji, która wynika z nauki języka kaszubskiego wzrastała z 15 do 30%. Wszystkie te środki przeznaczamy na edukację w szkołach. Dziękuję nauczycielom, którzy wkładają w swoją pracę wiele trudu i działań. Deklaruję, że będziemy ich w tym nadal wspierać – podsumował Jerzy Pernal.

Andrzej Cyman, prezes Stowarzyszenia Rozwój Bukowiny, które prowadzi Niepubliczny Zespół Szkolno-Przedszkolny w Bukowinie, podzielił się z publicznością swoimi przemyśleniami na temat procesu odradzania się języka kaszubskiego. – Wszystko co robimy wynika z dzieciństwa. Jedynym językiem jakim mogliśmy się porozumieć z dziadkami był język kaszubski. Rodzice wpajali nam, że trzeba uczyć się przede wszystkim języka polskiego, aby zdobyć lepszą pracę i lepiej sobie radzić w życiu. Dziś działania podejmowane przez nasze stowarzyszenie, realizujemy z myślą o kultywowaniu kaszubskiej kultury – mówił Andrzej Cyman. – Obawiam się jednak, że nasi absolwenci, nie mogą podjąć dalszej edukacji w kierunku kaszubskim, która w przyszłości zapewniałaby ich większe scalenie z regionem. Stworzenie im takich możliwości to ważny element naszej wspólnej pracy – podkreślił.

[youtube_sc url=https://www.youtube.com/watch?v=CKumhWVXSHw]

– W przypadku zachodniej części Kaszub, tu w powiecie lęborskim i słupskim, jest przed nami optymistyczna perspektywa. Ale najwięcej zależy od zaangażowania mieszkańców tego terenu – mówił w swoim wystąpieniu Łukasz Grzędzicki, prezes Zrzeszenia Kaszubsko – Pomorskiego. – W nauce języka kaszubskiego nie chodzi tylko o przekaz języka jako narzędzia komunikacji, ale o przekaz związanego z nim systemu wartości. –

Starosta lęborski Wiktor Tyburski, w kontekście szkół ponadgimnazjalnych, zwrócił uwagę na fakt, że wśród uczniów brakuje świadomego wyboru kontynuacji nauki języka kaszubskiego. – Bardzo chciałbym, żeby nauczanie języka kaszubskiego było w szkołach średnich kontynuowane, ale od 2-3 lat nam się to nie udaje. Uczniowie gimnazjów, w ankietach wybierają jakich przedmiotów chcieliby się uczyć na kolejnym szczeblu edukacji. Niestety nie zaznaczają języka kaszubskiego, więc nie mamy możliwości utworzenia dla nich klas. Mogą nam w tym pomóc nauczyciele w gimnazjach, poprzez zwracanie uczniom na to uwagi – powiedział. Podkreślił także turystyczny charakter powiatu lęborskiego, który może przyciągać więcej turystów przede wszystkim autentyczną kulturą kaszubską, która będzie się rozwijać dzięki odpowiedniej edukacji.

Prowadzący konferencję Paweł Żmuda, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Główczycach w podsumowaniu dyskusji odniósł się do postępu w nauczaniu kaszubskiego, jaki nastąpił w gminie Główczyce. – Język kaszubski został wprowadzony w gminie około dwa lata temu. Obecnie na poziomie podstawowym i gimnazjalnym uczy się go ponad 350 uczniów, którzy uczestniczą także w zajęciach muzycznych, wyjazdach, warsztatach związanych z kaszubszczyzną – mówił Paweł Żmuda. – Z tego wynika nasze zaangażowanie w dzisiejszej konferencji, chcieliśmy pokazać, że chociaż od niedawna to gmina Główczyce mocno stoi językiem kaszubskim. Chcieliśmy też nawiązać kontakty, poznać osoby związane z językiem kaszubskim, poznać inicjatywy które możemy w najbliższych latach podtrzymywać i rozwijać – dodał.

Na zakończenie całego wydarzenia z krótkim koncertem wystąpił zespół Synkopa, który zagrał popularne utwory w kaszubskiej aranżacji. Uczestnicy konferencji mogli posłuchać takich popularnych utworów jak  „Szła dzieweczka”, „Kobiety z portu”, „Jacht R&R”, „Cinda dy”, „Wele, wele wetka”, „Mój tata kupił kłeza”, „Ląd Irlandii”, „Dziament” czy „ Irlandzki żeglarz” – wszystkie oczywiście w języku kaszubskim. Oklaskom nie było końca, a od razu po występie pojawiły się pytania o możliwość nabycia płyty zespołu. Padły pierwsze deklaracje, że wkrótce taka powstanie.

Uczestnicy otrzymali przy wyjściu przygotowane przez nas specjalnie na tę okazję oprawione fotokopie rękopisu tłumaczenia na język kaszubski modlitwy Ojcze Nasz (powstał na przełomie XVIII i XIX wieku w Szczenurzu). Mamy nadzieję, że będzie to ciekawa pamiątka, przypominająca, że kaszubszczyzna na Ziemi Lęborskiej ma bardzo długą historię. Zebraliśmy sporo materiałów, które opracujemy i wkrótce powstanie polsko-kaszubska publikacja opisująca wnioski, do jakich udało nam się dojść dzięki temu spotkaniu.

Konferencja była częścią projektu pn. „Rozwój języka kaszubskiego w powiecie lęborskim”, realizowanego dzięki dotacji Ministra Administracji i Cyfryzacji przez oddział Zrzeszenia Kaszubsko – Pomorskiego w Cewicach. Wsparcia finansowego w ramach realizacji zadania publicznego udzieliła także Gmina Cewice. Kolejnym etapem będzie cykl koncertów „Po kaszubsku śpiewać każdy może” w wykonaniu zespołu Synkopa.

Komitet organizacyjny: Senator RP Kazimierz Kleina, ZKP o. Cewice, Gmina Cewice, GOK Główczyce, 44 Baza Lotnicza Marynarki Wojennej w Siemirowicach, Starostwo Powiatowe w Lęborku, Starostwo Powiatowe w Słupsku.

Zapraszam do obejrzenia galerii zdjęć z konferencji. Zachęcam także do podzielenia się swoimi przemyśleniami w komentarzach.

________________________________________________

Adam Nowak, prezes Oddziału Zrzeszenia Kaszubsko – Pomorskiego w Cewicach

8 KOMENTARZE

  1. To bardzo budujące, że w zachodniej części Kaszub organizowane są takie wydarzenia, a tyle dzieci na co dzień uczy się kaszubskiego. Kochani życzę Wam dużo wytrwałości w tym co robicie, szczególnie nauczycielom na których barkach spoczywa ten codzienny trud i najważniejsze zadanie. Powodzenia!

  2. Nie wydaje mi się ze jest tak rozwowo jak tu mowiliscie. Moze w tym srodowisku ktore sie spotyka na tkaich konferencjach wydaje sie ze kaszubski kwitnie, poza nim przeciez to nadal jakas dziwna obca rzecz dla ludzi. Kaszubi musza przyjac do swiadomosci ze caly czas sa o wlos od wymarcia.

  3. Wg. spisu z 2011 jest nas 228 tys………..? Jestem pewien, że nie grozi nam los dinozaurów.

  4. 200 tys z 2mln…. 10%…. przecież to jest nic w porównaniu chociażby z jeszcze 100 lat temu.

  5. O POWIAT KARTUSKI , WEJHEROWSKI CZY PUCKI TO NIE MA SIE CO MATRWIĆ, ALE LĘBORSKI CZY SŁUPSKI RACZEJ TAK JEST TAM MAŁO KASZUBÓW ,SAMEJ SZKOLE NIE UDA SIE PRZYWRUCIĆ NA TE ZIEMIE JĘZYKA KASZUBSKIEGO.

  6. ciekawe ile tych wyliczanych dzieci korzysta potem z języka kaszubskiego, coś ponad parę słów które pewnie zapamiętają? założenia są słuszne, tylko tak jak ktoś zauważył – co dalej? jak dalej ten młody człowiek może chcieć z tego korzystać? oto zadanie na kolejne lata

  7. PRZEDEWSZYSKIM TRZEBA W DOMU MÓWIC PO KASZUBSKU , Z RODZICAMI, A W POWIATACH LEBORSKIM I SŁUPSKIM POKOLENIE SIE SPOLSZCZYŁO I NIE MAJĄ OD KOGO BRAĆ PRZYKŁADU. ŻYCZE TYM POWIATOM ZEBY IM SIE TO UDAŁO.

  8. Stworzenie strategii ochrony kultury i języka kaszubskiego przez samorząd województwa pomorskiego w porozumieniu z gminami, Zrzeszeniem Kaszubsko – Pomorskim i innymi partnerami (w tym chyba powiatami) to dobry pomysł.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.