Fot. Mat. prasowe

Niemiecki ADAC przyznał, że podczas konkursu na ulubiony samochód niemieckich kierowców doszło do manipulacji. Władze automobilklubu ogłosiły, że ponad 34 tys. uczestników ankiety głosowało na Volkswagena Golfa. W rzeczywistości na ten samochód oddano dziesięć razy mniej głosów.

Szef automobilklubu ADAC, Karl Obermair zaznaczył, że manipulacja nie miała wpływu na kolejność miejsc w rankingu i zwycięzca pozostał taki sam, tylko liczba głosujących była dużo niższa. Zapewnił też, że inne dane przekazywane przez ADAC były zgodne ze stanem faktycznym. Stowarzyszenie przeprowadza między innymi testy na bezpieczeństwo.

Fot. Mat. prasowe
Fot. Mat. prasowe

Odpowiedzialność za zawyżenie liczby oddanych głosów wziął na siebie szef działu komunikacji ADAC Michael Ramstetter, który w związku z tym ustąpił ze stanowiska. To jedyna dotychczas decyzja personalna. Obermair nie wyklucza, że także w poprzednich edycjach konkursu podawano nieprawdziwe dane.

Niemiecki minister sprawiedliwości Heiko Maas wezwał ADAC do wyjaśnienia afery. „Zaufanie kierowców do ADAC w wyniku zarzutów o manipulację mocno ucierpiało” – powiedział polityk SPD. „Ten, kto wystawia oceny mające wpływ na decyzje o zakupie towarów, ponosi szczególną odpowiedzialność wobec konsumentów” – podkreślił Maas. Zbadania afery domagają się też koncerny motoryzacyjne BMW i Daimler.

ADAC należy do najbardziej wpływowych organizacji niemieckich. Stowarzyszenie posiada 19 mln członków, a wydawane przez nie czasopismo „Motorwelt” ma 16 mln czytelników. ADAC oferuje ubezpieczenia i pomoc drogową. Dysponuje także siecią wypożyczalni samochodów. Jest największym niemieckim stowarzyszeniem. ADAC istnieje od 1903 roku.

Karl Obermair przeprosił za manipulacje. „Bardzo nam przykro z powodu tego zajścia” – powiedział na konferencji prasowej w Monachium. Przyznał, że afera jest ciężkim ciosem dla automobilklubu, zaliczanego dotychczas do grona organizacji cieszących się największym zaufaniem w Niemczech. Szef ADAC zapowiedział organizacyjne i strukturalne reformy, mające w przyszłości zapobiec podobnym wpadkom.

Źródło: PAP

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.